Ciężko chodząca kierownica

[Gość PDG]

Właśnie wszystko reaguje "prawidłowo" ale -  w przypadku skręcania, jest to spowolnione/ z opóźnioną rekcją. Zero akcji typu  że "potrafi sama zakręcić", przy pokręceniu w prawo i lewo jest działanie prawidłowe - tylko opóźnione. Jest to regularne (w prawo i w lewo tyle samo okrążeń aby osiągnąć dany rezultat. Zarówno w jeździe i na "sucho". Więc wskazuje to jak mówisz na pompę. Auto na pewno nie jest na lawetę -  raczej "o co w tym chodzi"? On reaguje, i to prawidłowo(no prawie), tyle że z opóźnieniem i nie odbija. Sprawdzać najpierw elektronikę czy od razu uderzać w pompę?

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez PDG

 

[ja37]

Kto potrafi to przeczytać.................normalnie stawiam piwo.

 

[Gość PDG]

Fakt trochę źle to ująłem ze zmęczenia. Reasumując - kierownica łapie z opóznieniem(lekkim) i nie odbija. Czegoś więcej nie jesteś w stanie zrozumieć czy trzeba dać więcej kropek????????????????

 

[Marcin 83]

Przyjacielu. Na spokojnie. W pierwszym poscie napisales ze musisz zrobic obrót 180 stopni zamiast 90 aby uzyskac efekt 90. Wtedy pompa nie jest winna. Pompa powoduje ze kierownica "chodzi" lżej. Ale jesli liczba obrotów jest taka sama, a chodzi o "moc" jaka rękami musisz włożyć, raz lekko raz dramat to wskazuje na pompe, jej montaz, rodzaj i ilość płynu oraz jej kondycje. Pompa jest hydrauliczna z napedem elektrycznym. Jesli w pewnym momencie sterowani postanowi samo z siebie( z powodu usterki elektroniki) zapodac przeplyw płynu to uzytkowanie tego auta jest skrajnie niebezpieczne.  O ile pamiętam regenerowana pompa to koszt cos okolo 650 zł. Używki różnie, nie chce Ci doradzac co robic gdyż do końca nie jestem pewny jakie masz objawy. Troche sie ich uzbierało i musisz sam zweryfikowac co sie dzieje. To że auto powinno isc na lawete nie napisalem złosliwie, tylko napisalem z doswiadczenia jak moze rozwinąć sie jej awaria. Jesli  pompa w tym aucie zaczyna swirowac to nie ma żartów. 

 

[Gość PDG]

Ten post został scalony przez moderator - moim problemem nie jest ciężko chodząca kierownica, ona cały czas chodzi lekko i nie odbija. Nie mam żadnych oporów. Auto nie skręca samo z siebie. Reaguje na ruch kierownicą ale wolniej z opóźnieniem. Właśnie nie jestem w 100% pewny że to pompa, jak podepnę pod komputer to pokaże mi jaki to błąd? Wymieniłem maglownicę, przewód, teraz pompa - nie chodzi już o pieniądze, chodzi o to że po kolei będę wymieniać cały układ kierowniczy i nie wiem czy to ma sens.

 

[Marcin 83]

Sprawdź stan płynu, i wedle specyfikacji jaki masz zalany. Jak zalales niewlasciwym to dostal sie on do przekladni i samo odessanie ze zbiorniczka pompy moze nie wystarczyc. Zbiornik nie jest przezroczysty, jest na nim podziałka max min, ale naprawde ciężko ja odczytac. Troche gimnastyki. Sprawdz wtyczki przy pompie. Tez nie jest najlepsze do nich dojscie. Samej pompy nie naprawisz, jest tam plytka z ukladem scalonym i procesory, chyba ze jestes elektronikiem

 

[Gość PDG]

Ilość płynu jest ok, ale płyn jest kupiony w sklepie - polecił sprzedawca mówił że można mieszać z innymi olejami oraz że ma w sobie uszczelniacz. Sprawdzę butelkę i porównam ze specyfikacją. Mechanik wymieni mi olej? Akurat dostęp do tego jest mega kiepski, ale mechanik mówił że dokręcił obejmę na pompie jak zmieniał przewód wspomagania układu kierowniczego. Jeżeli będzie to wina pompy to po prostu to zrobię, ale tak jak mówiłem chce wszystko w koło wyeliminować. 

 

[Marcin 83]

 Zapewne sprzedał Ci płyn prestona czerwony. Tam powinien byc zielony o innej specyfikacji.I tu może być pies pogrzebany . Moze lecz nie musi

 

[Gość PDG]

Tylko dziwi mnie jedna rzecz, czemu po wymianie przewodu, przez chwilę działało dobrze, następnie "uciekło" sporo płynu, poniżej normy, a po dolaniu już nie ucieka, masz jakiś pomysł co to mogło być? Idę do samochodu przynieść olej.

 

Edit: Prestone zółty "power steering fluid + stop leak"

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez PDG

 

[Marcin 83]

Moze sie spienił zwiększył swoja objętość i go wywaliło. Nie wiem. Nie mieszałem nigdy płynów. Prestona lałem tylko jak miałem mondeo na budowe do zajechania ze względu ze był tani. To tylko domniemania. Ale od czegos trzeba zacząć