meriva 1.6 16v 100km chodzi na 3 gary,mruga check engine,pomocy!

[Gość djtapczan]

Witam wszystkich forumowiczów,chciał bym się podzielić moim problemem z wami bo nie wiem co mam dalej robić z moją merivą,a nie chce się pakować w koszta.

Zacznę od początku,merive mam z 2003 roku z grudnia,kupiłem rok temu,po zakupie wymieniłem rozrząd,olej i filtry oraz termostat..Autko od początku czasami szarpało silnikiem tak jak by nie dostawał w pewnym momencie paliwa,nie było na to reguły,czasami często czasami w ogóle i jakoś długo kręcił przy odpalaniu ale to też różnie,check engine świecił się cały czas ale ja z tym jeździłem...do momentu kiedy podczas jazdy stracił moc i zaczął dziwnie pracować,czułerm że chodzi na 3 cylindry,po restarcie stacyjką problem znikną na jakiś czas.

Teraz jest tak że raz jest dobrze raz żle ,zawiozłem auto do kolegi mechanika i zabrał je na kompa i wymienił świece bo jak mówił jedna słabiej dawała iskre,na komputerze pokazał się błąd egr ,skasował go i kazał jeździć.Jeżdziłem 2 dni chodził normalnie ale czasami szarpał tak jak zawsze ale na wszystkie cylindry co najważniejsze i po 2 dniach znowu to samo,znowu na kompa znowu egr więc go odłączył i zaślepił,nic to nie dało,dalej to samo...Dodam że nie chce wymieniać połowy samochodu jak to miałem z primerą więc postanowiłem zgłosić się do was,help!

 

 

aha dodam jeszcze że jak zaczyna chodzić na 3 cylindry to jak dodaję gazu to mruga chcek engine a jak puszczam gaz to gaśnie

Edytowane 27 Listopada 2013 przez djtapczan

 

[adam1954]

Z tego co ja się orientuję to EGR się zaślepia ale nie odłącza.

 

[Gość rafaltd]

EGR ma być podłączony i sprawny. Dopiero wtedy można zaślepić, żeby ustrzec się przed kolejnymi awariami zaworu.

 

[Gość djtapczan]

egr jest zaślepiony,moja pomyłka,jak się go odłączy to auto gaśnie po chwili,dodam że ta zaślepka nic nie dała było to zrobione po to aby sprawdzić czy to egr ale to nic nie zmieniło,

Dodam jeszcze że dzisiaj trochę dłużej pojeździłem i zauważyłem że dzieje się tak jak auto jest zimne,jak trochę pojeździłem i auto się nagrzało to problem nie wystepuje,ma ktoś jakieś pomysły?proszę o pomoc

 

[adam1954]

Może też być uszkodzony czujnik temperatury ten przy termostacie.Może podawać do sterownika silnika że silnik jest ciepły i nie wzbogaca mieszanki tak jak dla zimnego

 

[Gość rafaltd]

Jaki są kody błędów?

Bez tego to wróżenie z fusów.

 

[Gość sebo2876]

Witaj i jaka byka przyczyna ? Mam to samo

 

[Gość sebamx]

Witam serdecznie nie będę zakładał nowego tematu bo wydaje mi się że mam coś podobnego ale zacznę od początku.

Mam Merivę 2006 1.6 105 koni z LPG i chyba z 2 miesiące temu miałem problem podczas jazdy przy rozpędzaniu się około 70 km/h samochód zaczął się dziwnie zachowywać (wyczuwalny spadek mocy i szarpanie) po chwili wszystko się nasiliło i nagle zapaliła się kontrolka układu emisji spalin (ta żółta wygląd silnika). Oczywiście samochód tak samo reagował na LPG jak i benzynie szarpanie i brak mocy jakby palił na 3 cylindry. Diagnoza uszkodzenie cewki na jednym cylindrze (nie pamiętam dokładnie na którym możliwe że 3). Warsztat wymienił cewkę na nowa i skasował błędy. Po jakimś czasie problem podobny samochód zaczął lekko szarpać przy jeździe, zapaliła się ta sama kontrolka, po chwili praca silnika wróciła do normy. Odczyt błędu przez ten sam warsztat wypadły zapłon/zapłony ale nie pamiętam które. Mechanik skasował błąd i poprosił sprawdzić u gazownika czy wszystko jest ok z systemem LPG i ewentualnie wymienić świece. W drodze powrotnej od mechanika do domu pojawiły się znowu lekkie szepnięcia i kolejny raz kontrolka emisji układu spalin się zapaliła. Na drugi dzień jadę do gazownika ten stwierdza wypadnięcie wszystkich 4 zapłonów, z LPG wszystko jest OK. Kasuje i zaleca wymianę świec. Wymieniam świece na nowe NGK i myślę że to koniec historii.

Niestety po tygodniu znowu to samo tym razem żona jedzie i mówi że samochód zaczął szarpać (brak mocy) no i ta sama kontrolka. Z brakiem mocy w silniku zawraca do domu. Ja następnego dnia odpalam samochód i silnik chodzi normalnie (bez szarpania i braku mocy). Jadę do tego samego warsztatu do sprawdzenia odczyt błędu (wypadł 3 zapłon) tylko reset błędu i mam dalej obserwować.

Przez kilka dni OK aż tu nagle odpalam samochód i znowu kontrolka (nie zauważyłem by silnik nie właściwie pracował). Jutro jadę kolejny raz do sprawdzenia. Mechanik na razie przez telefon powiedział mi że jeżeli znowu wypadł zapłon to spróbuje wymienić czujnik drgań no ale działania podejmie po odczycie obecnego błędu.

 

Czy ktoś wie co może dolegać ? Czy taka wymiana czujnika jest zasadna ? Może gdzieś indziej jest problem ?

Może jestem już przeczulony ale czasami na jałowym biegu czuje bardzo delikatne drgania\wibracje na gałce zmiany biegów (nawet jeżeli nie pali się kontrolka układu emisji spalin) no i nie wiem czy to już moja nadwrażliwości czy to też jest jakiś objaw?

Drugi samochód VW polo (1.4 benzyna) tak nie pracuje ale wiadomo inny producent inny typ silnika.

Proszę o rady.

 

[Gość misiek775]

Być może instalacja gazowa psuje: np wtryskiwacze się kończą albo coś. Pojeździj na benzynie, zobacz czy wystąpi to zjawisko. Jak siada wtryskiwacz gazowy to na benzynie tez nie bedzie chodzić, bo ecu odcina zaplon i wtrysk po wystapieniu usterki.

Napisz jaka instalacja, jakie wtryskiwacze

 

[Gość sebamx]

Po dzisiejszej wizycie u mechanika okazało się że wywaliło wszystkie 4 zapłony - czyli ostatnie 3 alarmy które były tylko kasowane bez żadnych napraw i wymian to 1 raz wypadł 3 zapłon i 2 razy wypadły wszystkie 4 zapłony.

 

Mechanik rozłożył ręce i nie ma zielonego pojęcia co to może być. Na siłe nic nie chciał wymieniać bo sam nie jest przekonany że to pomoże. Zasugerował na razie również jazdę na benzynie i sprawdzenie czy pojawi się błąd - ewentualnie wizytę u innego mechanika.

 

W drodze powrotnej próbowałem sobie odtworzyć to co ostatnio robiłem i przypomniało mi się że przecież po wymianie cewki zapłonowej odwiedziłem 3 dni później też gazownika na wymianę filtrów gazu i ewentualną regulację. No i gazownik zrobił wtedy jak to określił "bardzo minimalną korektę" no a dalej cała reszta historii jak wyżej opisałem. Więc chyba masz rację misiek775 najwyrazniej musze pomęczyć gazownika bo problem mógł powstać po jego korekcie.

 

Co do instalacji to wielozawór tomasetto, ECU diego G3 a wtryskiwacze gazu to Valtek notabene już raz wymienione na gwarancji bo padł jeden z nich po 15 tys jazdy na LPG ale wymienili całą listwę czyli wszystkie 4. Teraz mam przejechane jakieś 30 tys po montażu więc mam nadzieję że nie jest to objaw ustarki wtrysków LPG. Mam też drugie auto z LPG Polo i tam te same wtryski gazu VALTEK i autko pali dobrze - zero problemów.

Edytowane 18 Grudnia 2014 przez sebamx