Problem z temperaturą

[Gość Tro]

Czytałem podobne tematy na forum, ale może mi ktoś tutaj wytłumaczy. Kupiłem astrę, i zaczęły się problemy, temperatura silnika najbardziej mnie irytuje, przejadę ok 4-6 km i temperatura jest dosłownie 2 milimetry od 100*. Oczywiście jak jadę spokoje. Silnik wygląda jakby nic nie było przy nim robione, ma na sobie ślady oleju, aczkolwiek jak sprawdzam stan jego, jest cały czas bez zmian (na zimnym silniku).

 

[Gość artur66624]

Jeśli temperatura nie przekracza setki to tylko się cieszyć .

Lecz jeżeli temperatura nie staje tylko dalej rośnie to najczęstszą usterką jest termostat ,widocznie do wymiany

 

[Gość]

Czytałem podobne tematy na forum, ale może mi ktoś tutaj wytłumaczy.

 

Proszę więc na przyszłość nie zakładać kolejnego, tylko pisać w istniejących.

 

[Gość wolf80]

termostat....a wymiana dosc latwa z tym ze obudowa jak i sam termostat jest pod rozrzadem...

 

[Gość Piotr 35]

tak jak wyżej. termostat do wymiany. Mi w letnie dni pracował na niższej temperaturze, było widać to na zegarze jak termostat się otwierał ale chyba za mało i jazda w korku to zagotowanie wody. Ten zegar zmylił mnie i w końcu w drodze w Niemczech zagrzał się i uszczelka poszła, głowica krzywa no i cała przygoda z powrotną drogą do Polski, bo to weekend i nikt tam naprawiać nie chciał no i po na prawie prosto do Frakcji. Głupi termostat a tyle przygód a koszt naprawy był 500 zł. no i 400 km na i powrót.

 

[Gość Mały 25]

Hey.

ja auto kupiłem w 2009 r. ,od razu się grzało

( w korku 100 stopni i wyrzucał płyn, w trasie w ogóle na

niebieskim wskazówka).

termostat zmieniłem w 2010 r. (u mnie w ogóle go nie było )

po zmianie to

u mnie w korku ponad 100 stopni, a w trasie 95 stopni.

model silnika X14NZ. chłodnica drożna.

te auta tak mają (niestety)

i tak szlag mnie trafia, jak 100w korku wentylator włącza się na 20 sekund,

i zbija może 2 stopnie ), i tylko czekam, aż uszczelkę puści,ale mocna

jest i nic się nie dzieje).

chociaż już 5 mechaników ogłosiło że koniec silnika i takie tam

 

[Gość wolf80]

jak maja?....te auta tak nie maja. Skoro nie miales termostatu to znaczy ze ktos juz cos kombinowal.

A ty skoro wymienieles-zamontowales termostat i dalej cos nie bangla to na Twoim miejscu sprawdzilbym czy dzialaja wentylatory poprawnie. Powinien sie wlaczyc ok. 98'C, a na drugim miejscu sprawdzilbym korek zbiorniczka bo jak korek nie bedzie trzymal cisnienia w ukladzie to plyn bedzie szybciej sie gotowal. Cisnienie w ukladzie przesuwa granice wrzenia...

Edytowane 20 Maja 2014 przez wolf80

 

[Gość Mały 25]

 

 

jak maja?....te auta tak nie maja. Skoro nie miales termostatu to znaczy ze ktos juz cos kombinowal. A ty skoro wymienieles-zamontowales termostat i dalej cos nie bangla to na Twoim miejscu sprawdzilbym czy dzialaja wentylatory poprawnie. Powinien sie wlaczyc ok. 98'C, a na drugim miejscu sprawdzilbym korek zbiorniczka bo jak korek nie bedzie trzymal cisnienia w ukladzie to plyn bedzie szybciej sie gotowal. Cisnienie w ukladzie przesuwa granice wrzenia...

 

właśnie że mają tak

wentylator jest jeden (nie mam klimatyzacji),

włącza się przy 102 stopniach, a wyłącza przy 100/98 (tak na oko)

(pod komputer też był podłączany, temperatura zgadza się, z

wskazaniem wskazówki na liczniku) .

Wentylator chodzi około 20-30 sekund (bardzo krótko)

korek w zbiorniczku wyrównawczym zmieniałem i jest tak samo.

Większość mechaników stawiała, że to na pewno uszczelka pod głowicą,

ale w zbiorniczku nie ma szlamu , płynu chłodniczego nie ubywa,

tylko ta temperatura.

od 5 lat tak mam (jak kupiłem te auta). Więc jakby to było coś poważnego,

to by ją aster-ka nie chodziła, a ma się dobrze :-)

jak tam u ciebie, kolego z rdzą ?

 

[Gość wolf80]

mialem kadetta z tym silnikiem i nawet w upaly rzedu 35'C nie wychodzil poza 100'C nigdy...

 

[Gość mk5]

U mnie tez wentylator sie załaczał po 100st .Podmieniałem inny i to samo czyli w astra tak ma