Skocz do zawartości

jaka temepratura


Gość kuba_181

Rekomendowane odpowiedzi

W żadnym samochodzie nie jest to normalne.

Musisz szukać przyczyny

 

Układ chłodzenia powinien na rozgrzanym silniku pracować w temp. otwarcia termostatu i jego zamknięcia.

Czyli ok. 88 >

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Raydenwzg81

Mam pytanie dotyczące temperatury płynu w chłodnicy.

 

Odpaliłem samochód po całej nocy stania na mrozie (temp. na zewnątrz wskazywała -15 st. C). Płyn w chłodnicy po przejechaniu ok 15 km nagrzał się do 90 st. C (jechałem obwodnicą ze stałą prędkością ok 100km/h), następnie wjechałem do miasta i stanąłem w korku i temp. płynu zaczęła spadać do ok 60 st. C.

 

Czy takie zachowanie jest normalne w tym samochodzie? W poprzednich samochodach nic takiego się nie działo.

 

Auto jest nowe (ma przejechane 7k km.)

 

Włączyłeś ogrzewanie w aucie więc pewnie stąd ten spadek temperatury, u mnie tak jest, ale po kilku km temperatura jest już normalna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mario_80

 

 

Włączyłeś ogrzewanie w aucie więc pewnie stąd ten spadek temperatury, u mnie tak jest, ale po kilku km temperatura jest już normalna.
??????

Po 15km jazdy wnetrze auta juz bylo dobrze nagrzane, a wiec nie bylo potrzeby puszczania 100% powietrza przez nagrzewnice, ktore nagle mialoby schlodzic silnik.

Jestes w bledzie. Climatronic na zimnym silniku zawsze podaje 100% powietrza przez nagrzewnice, dopiero wraz ze wzrostem temp we wnetrzu czesc powietrza zaczyna byc puszczana poza nagrzewnica - steruje tym tzw. klapa spietrzająca. W przypadku sterowania manualnego 99% kierowcow daje zawsze na maxymalne grzanie i z czasem obnizaja temp nawiewu.

Wg twojej teorii zanim zobaczyl 90C na zegarach to jechal na zimnym nawiewie i dopiero po przekroczeniu 90C wlaczyl ogrzewanie.

 

Dla mnie objaw wskazuje na walniety termostat, ktory zamyka sie z opoznieniem, chroniac przed nadmierna utrata temp.

U mnie w z16xe jak jezdze w miescie wskazowka jest te pare mm wyzej niz jadac w trasie. Przewaznie wskazuje 87-88Cw miescie, na trasie 85-86C. W miescie w lato z czestymi postojami nawet 93C.

 

Duga Mery z16xep zawsze po zagrzaniu pokazuje 90C nie wazne gdzie, i z jaka predkoscia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

U mnie w z16xe jak jezdze w miescie wskazowka jest te pare mm wyzej niz jadac w trasie. Przewaznie wskazuje 87-88Cw miescie, na trasie 85-86C. W miescie w lato z czestymi postojami nawet 93C.

A u mnie wskazówka w ogóle się nie podnosi, taką temperaturę jak u Ciebie pokazuje tylko latem. Ostatnio, jeszcze przed tymi mrozami, przejechałem ponad 40km i wskazówka temperatury w ogóle się nie ruszyła.

Podejrzewałem termostat już od dawna, i jakiś czas temu go gotowałem dla sprawdzenia bo strasznie nie lubię wymieniać sprawnych części, ale wydawał się działać prawidłowo. Zwłaszcza, że uspokoiły mnie informacje o tym, że nasze wskaźniki przekłamują, ale to co jest u mnie, to jednak przesada. Poświęcę tę stówkę jak się troche ociepli.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewałeś termostat.

Nawet go sprawdziłeś.

I pewnie na oko a nie z termometrem wsadzonym do wody.

Ale nie pomyślałeś że jest jeszcze czujnik .

Przecież trzeba było się podpiąć do komputera i sprawdzić jak działa czujnik temp.

A nawet sam czujnik miernikiem pomierzyć.

Jest na forum to wiele razy pisane.

Tylko poczytać.

 

I powiem ci że nie ma sie czym chwalić że tak jeździsz juz ponad pół roku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że sprawdzałem z termometrem.

Podpinalem się elmem, ale coś nie bardzo mi działa w czasie rzeczywistym i akurat pomiary temperatury są do niczego.

A jeżdżę tak, i to więcej niż pół roku, bo to tylko gówniany opel do kręcenia się po mieście, nie ma się nad czym rozwodzić. Nawet go nie myję.

Z drugiej strony, jak coś nie działa jak powinno, to mnie jednak irytuje, więc w końcu się za to wezmę. Najgorzej jak coś jest nie(do końca)sprawne, ale mimo tego można normalnie jeździć - żadnej motywacji do roboty :]

Edytowane przez wojz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A jeżdżę tak, i to więcej niż pół roku, bo to tylko gówniany opel do kręcenia się po mieście, nie ma się nad czym rozwodzić. Nawet go nie myję.

 

 

A to przy najmniej wiadomo dla innych.

Aby nie uważali że tak być powinno.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mario_80
A u mnie wskazówka w ogóle się nie podnosi, taką temperaturę jak u Ciebie pokazuje tylko latem. Ostatnio, jeszcze przed tymi mrozami, przejechałem ponad 40km i wskazówka temperatury w ogóle się nie ruszyła. Podejrzewałem termostat już od dawna, i jakiś czas temu go gotowałem dla sprawdzenia bo strasznie nie lubię wymieniać sprawnych części, ale wydawał się działać prawidłowo. Zwłaszcza, że uspokoiły mnie informacje o tym, że nasze wskaźniki przekłamują, ale to co jest u mnie, to jednak przesada. Poświęcę tę stówkę jak się troche ociepli.

Proponuje wymienic tylko sam wklad. Jak tak zrobie przy kolejnej wymianie. Mam teraz bodajze Gates razem z korpusem i wytrzymal rok. Na fabrycznym, temp przy stabilnej jezdzie wynosila ok 86C i nie wiedzac, ze w oplach wskazowka temp. zaniza wskazania wsadzilem Gates. Wskazowka wskoczyla na 87-88C. W miescie w lecie przy czestych postojach nawet 95C i wiecej. Do tego dochodzi czesto wystepujaca usterka w tych silnikach - uszkodzone sterowanie 1szym biegiem wentylatora chlodnicy i zalacza sie dopiero 2i bieg.

 

 

 

Przecież trzeba było się podpiąć do komputera i sprawdzić jak działa czujnik temp.

Sluszna uwaga. Dlatego juz sa w drodze do mnie clon Opcoma i jakis ELM ;)

Edytowane przez Mario_80

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Proponuje wymienic tylko sam wklad. Jak tak zrobie przy kolejnej wymianie.

U mnie bez sensu, nie mam już oryginalnego termostatu, tylko badziewne febi - jest dość niechlujnie wykonany. Przy samochodam większość rzeczy robię sam i teraz już zakładam porządne części, bo nie chce mi się za chwilę robić tego samego. Termostat, jak bede wymieniał, kupię Behr, ale póki co zostawię go w spokoju. Po perwsze, jak pisałem, sprawdzałem go i wydaje się w porządku, po drugie, dzisiaj obserwowałem nagrzewanie się: temperatura na zewnątrz -9, ciepłe powietrze z kratek zaczęło lecieć po przejechaniu 3km, z uwalonym termostatem IMO zajęłoby to dłużej. Także, jak zrobi się cieplej, zacznę od sprawdzenia czujnika temperatury.

 

 

 

sa w drodze do mnie clon Opcoma i jakis ELM

Szkoda zachodu na ELMa. Opcoma muszę sobie sprawić, ale najpierw skołuję odpowiednie oprogramowanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Szkoda zachodu na ELMa. Opcoma muszę sobie sprawić, ale najpierw skołuję odpowiednie oprogramowanie

Dlaczego twierdzisz, że szkoda zachodu na elma ?

Mam elma i op-coma i nie uważam, że elm jest zbędny, leży cały czas w aucie na wszelki wypadek a op-com bez kompa jest bezużyteczny a wozić op-com i kompa w aucie to lekka przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności