Zbyt małe ciśnienie doładowania

[WariatPSM]

Na pewno można sprawdzić jego parametry pod interfejsem czy są odpowiednie, jeśli jest dobry dostęp to można go przeczyścić, tylko trzeba uważać żeby nie uszkodzić, turbo zmieniane węże a co z samym IC, może narobiła syfu poprzednia turbina i ładuje nieodpowiednio, wiem że też powinno się prawidłowo ustawić taką turbinę a nie włożyć jak przyjdzie, chodzi mi o tą sztangę aby załączała się w odpowiednim momencie, jeśli się mylę to poprawcie   

A sam układ całego podciśnienia składa się na kilka czujników/wężyków itp. Po błędzie nie idzie zlokalizować najbliższych winowajców, czujnik/wężyk?

Edytowane 13 Października 2019 przez WariatPSM

 

[wesol]

Nic się reguluje jak regeneracja zrobiona poprawnie. Skoro chodzi tak że raz trochę przeładowuje raz niedoladowuje to problem w geo albo skorodowanej gruszce. 

 

[bogoes]

Zacznij przede wszystkim od upewnienia się, jaki masz faktycznie błąd, chodzi o znaki po myślniku. Błąd P0234-5A to przeładowanie, za duże ciśnienie faktyczne (z czujnika) w stosunku do żądanego przez komputer, natomiast P-0234-5B, to niedoładowanie. Oczywiście przy zmianach prędkości jazdy zawsze jest jakaś różnica pomiędzy ciśnieniem żądanym, a faktycznym, jednak gruszka szybko stara się uzyskać żądane ciśnienie, a błąd pojawia się, jak korekcja nie powiedzie się w określonym czasie (chyba 6sekund). Dlatego u mnie różnica była nawet 80kPa (za dużo) i układ nie nadążył w tym czasie dokonać korekty i wywalał błąd (szczególnie przy gwałtownym przyspieszaniu na 4 i 5 biegu, a nieraz przy spokojnym przyspieszaniu na 5biegu... w moim przypadku wystarczyło wykręcić sztangę o 2obr, i przeładowanie znacznie się zmniejszyło (teraz dochodzi max do 30-35kPa i korekta zdąża na czas ze stabilizacją.

Mi bardzo pomógł, wręcz poprowadził za rączkę kolega Mati11294 i od tego czasu mam spokój. Zacznij od nagrania filmiku z pracy turbiny, ja wybierałem najczęściej parametry: ciśnienie żądane, ciśnienie z czujnika, położenie pedału gazu w % (żebym wiedział, jak jechałem i prędkość lub obroty), opcom pozwala monitorować na wykresie 4parametry. Masz link do mojej naprawy i odczytów opcoma, po przeanalizowaniu filmików wszystko wydaje się jasne. Oczywiście sprawa dotyczy przeładowania: https://drive.google.com/open?id=1erxDU7G-zbGtKEAvW4qpAYfwytq5WmDZ

Edytowane 13 Października 2019 przez bogoes

 

[wesol]

Powyżej 5 sekund i odchyłka nie mniej jak 150 mbar. Na takie odchyłki jak 30-40 mbar to ecm nawet nie reaguje i nie zmienia wysterowania na elektrozawirek do sterowania podciśnieniem na gruszkę. 

 

[bogoes]

Wesol zwróć uwagę, że ja podaję w kPa, Ty w mbar. Mi nigdy nie udało mi się przekroczyć przeładowania więcej niż 80kPa (800mbar)... a mój silnik A13DTC ma maksymalne ciśnienie doładowania (żądanie komputera) 220kPa, choćbym trzymał pedał w podłodze z niskich obrotów... to max miałem 280kPa, a testowałem i nagrywałem filmiki na ekspresówce (przepraszam przy okazji bardziej nerwowych kierowców, którzy pewnie zachodzili w głowę, co ja robię)... teraz po korekcie sztangi dochodzi max do 255kPa  (przeładowanie max 350mbar) i korekta po chwilowym przeładowaniu (niższym w stosunku do przeładowania sprzed regulacji) jest w stanie ustabilizować w owe jak podajesz 5sekund do ciśnienia żądanego (moje 6s. było wyliczone przeze mnie od wduszenia gazu w podłogę do wystąpienia błędu). Co nie zmienia faktu, że takie filmiki i screeny z filmików z opisem dużo pomogłyby w zdiagnozowaniu... kolega Mati po wcześniejszych sprawdzaniach zaworku N75, mechanicznej pracy ramienia i sztangi od razu po obejrzeniu filmików trafnie mi wskazał przyczynę, a wspomnę, że ASO chciało, żebym na kilka dni zostawił samochód i na dzień dobry chcieli wymienić przepływomierz, pewnie dlatego, że miałem dzień wcześniej odpiętą od niego wtyczkę i zdemontowaną puszkę filtra powietrza podczas wymiany żarówki świateł mijania.

 

[wesol]

350 mbar to już trochę jest jak tyle przeładowuje. Nawet jak to robi powiedzmy przez 3-4 sekundy to nic dobrego to nie jest. To właśnie rozwala turbiny. Turbina to dość solidny element i daje rękę uciąć że przelot bez przeladowan dla takiej turbiny 500 czy 800 tys km to nic nadzwyczajnego.  Logów takich na ekspresówce tu na trasie do Między Zdroi to wykonuje sporo od wielu już lat. Mój rekord po czyszczeniu turbiny to odchyłka w passacie B5 1.9 TDI avb 100 KM to zaledwie 11 mbar.  Ale tak jak robię czasami czy w swoich autach czy tam komuś to bywa że około 30-40 mbar odchyłki jest.  Ważny też jest luz na całym tym mechanizmie zmiennej geometrii jak i nawet luz na tym przytwierdzeniu sztangi gruszki do łapki geometrii. Luz tam 1 mm to już będą takie problemy ze 400 mbar będzie raz przeładowywać a raz niedoladowywac. 

 

[Gość Rudy5114]

Tylko chodzi o to ze moja sztanga nie ma nic żebym ją wyregulować przynajmniej nie widzę chyba ze skraca się do środka gruszki bo tak nie próbowałem. Skąd brać te parametry mbar? 

 

[wesol]

No tak w 2.0 CDTI jest gruszka bez regulacji.  Opcoma podepnij i masz w parametrach live.  Zapinasz wysoki bieg i pedał gazu w podłogę i patrzysz na doładowanie zadane i rzeczywiste. 

 

[ja37]

1 godzinę temu, wesol napisał:

zadane

Zadane, czy żądane?

Sprawdzaj, co piszesz, bo technicznie to ma znaczenie.

 

[wesol]

Zadane. Tyle że w innych markach też podają jako żądane. To w zasadzie jedno i to samo bo to podaje ecm. Można powiedzieć też wymagane. A rzeczywiste to realne, zmierzone czasem podają. Przy wstawaniu turbiny jest dopuszczalny overbost ale trwający tak sekundę dwie sekundy i napewno nie jakiś gigantyczny np 500-1000 mbar tylko tak 100-200 mbar. Ecm musi dawać radę okiełznać przeładowania w ciągu 1-2 sekund.