Filtr dpf się wypala

[Gość Sigusiek]

Witam! To znowu ja. Sprawa jest tego typu. Pewnego dnia znaczy wczoraj po około 15km jazdy i zatrzymaniu się pod sklepem auto tak zaczęło dymić a wszystko wokoło białe od tego dymu. Czuć było że to od dpf więc postanowiłem wjechać na autkostradę i jechałem na 4 obroty starałem się trzymać na poziomie 3 tyś i tak zrobiłem około 30km w jedną stronę zjechałem z autkostardy i wróciłem nią w ten sam sposób czyli ok. 3tyś obrotów. Było ciemno więc nie widziałem czy z wydechu coś kopci. I z myślą że jest ok dziś wracając z roboty znowu dym w lusterku i ten zapach. Myślałem że go wczoraj przepaliłem a tu nic. (Dodam że nie świeciła się ikonka samochodu z kluczem która już kiedyś świeciła i gdy zaświeciła to był spadek mocy czyli tryb awaryjny) 

 

[adam1954]

Czyli zostaje diagnostyka na komputerze.

Inaczej to domysły.

 

[WariatPSM]

Mógł paść wtrysk i przelewa, a jak DPF się wypala to widać w spalaniu na komputerze. Na postoju jest 0.5-0.7L, a przy wypalaniu DPF na postoju wartości 7-15L, podczas jazdy nawet możliwie wyższe niż 20L. Do tego dochodzi spalanie stukowe i silnik powinien głośniej chodzić jak rasowy traktorek (uszkodzony wtrysk). Podjedź do speca na komputer jak Adam radzi bo szkoda czas marnować i silnik zajechać  

 

[Gość Sigusiek]

No na kompie nic nie wyszło wszystko okej wszystkie parametry itd. i najprawdopodobniej filtr się wypala. Wczoraj powyżej 3 tyś obrotów przejechałem około 20km i w ciemności bo w ciemności ale coś widziałem w lusterku że cały czas coś tam kopcił ale domyślam się że do końca nie wypaliłem 

 

[Gość Sigusiek]

Obroty musiałem trzymać tak 3.2 - 3.3 bo gdy próbowałem na około. 2.8 - 2.9 to nie chciał kopcić. I oczywiście spalanie było na poziomie 10l. Mam nadzieję że silnika tym sposobem nie zajechałem tak jak napisał Wariat 

Edytowane 15 Grudnia 2019 przez Sigusiek

 

[ja37]

Od zawsze powtarzam - klekoty są dla bogatych

 

 

[Gość Sigusiek]

Po tym co napisałeś już się chwyciłem za serce. Mogło się coś groźnego po takiej jeździe stać nic wczoraj nie słyszałem gdy przyjechałem z tej przejażdżki 

 

[ja37]

Mnie jakoś serce nie boli.

Chciałeś tanio to masz.

Diagnostyka tez zapłacisz, a tym czasem wcina ropę jak głupi.

Poczekaj tylko na zatarcie silnika, bo pewnie więcej ropy masz w oleju niż samego oleju.

Benzyna jest tańsza.

I ma lepszego kopa

Kop w klekocie się kończy tam, gdzie w benzynie się zaczyna.

Teraz niech cię serce boli.

 

[Gość Sigusiek]

Ja do benzyny nic nie mam wiadomo że to bez porównania z dieslem ale czy ty moja wczorajsza jazda czegoś nie nawywijała. Nie jedni na pewno tak przepalają dpf moim zdaniem 

 

[ja37]

Podpowiem.

Jest takie coś, jak lwpm.

Chłopaki specjalnie to zrobili do astry H/zafiry B.

Na GID, czy CID, nie wiem, co masz można sobie ustawić stan dpf.

I kilka innych przydatnych rzeczy.

Bardzo fajne dla klekota, bo wiesz, czy możesz stanąć, czy raczej musisz jechać, żeby wypalić to ustrojstwo.

Niefajne to, że ze 300 musisz wycelować.

Popatrz, poczytaj, a nuż ci się przyda.

https://lwpm.eu/comfort/#!#shop

Dalej sądzę, że klekoty są dla bogatych