Koronawirus

[ja37]

Pany, macie kogoś w rodzinie/znajomego, kto jest zarażony/ umarł na to gówno?

Nie mam 100 znajomych - jestem starym oplarzem i mam znajomych w całej PL i nikt nie ma styczności z tym czymś.

Ktoś nas robi w bambuko, czy Łódź jest na krańcu świata?

 

Jak wyglądacie w maseczkach?

Bo ja tak

 

[adam1954]

Grześ nie ładnie .

Zaiwaniłeś jakiemuś szwejowi OP1

I co teraz będzie .

Jak będzie bronił polskich granic?

Będzie musiał założyć maseczkę z bawełny

 

 

Ps , Całkiem ci do twarzy

 

 

 

W sumie umierają jak widać z chorobami innymi .

Tylko korona chyba potęguje działanie tych chorób

Na grypę samą w sobie ludzie też nie umierają lecz na powikłania po niej 

 

[ja37]

No dokładnie tak jest.

Popatrz, jak nas wystraszyli, uziemili w domach i robią co chcą......

We dwóch zajumali księżyc, a w pojedynkę zastraszył całą PL.....

Zastraszonym/skłóconym narodem łatwiej manipulować....

 

Zdjęcie dawaj w masce

 

 

[adam1954]

Nie noszę maski.

Nawet wczoraj mi zwrócił uwagę ochroniarz w Kauflandzie że następnym razem mnie nie wpuści do sklepu.

Zakupy robię o 22.00

Przechodzę na opcję ,,cichociemnych,,

 

Odkażam się częściej  i tyle.

 

[pan_wAZOn]

zaiste - zajebiste klapki...

a co do tematu...

jako żywo - nikt z moich znajomych ani znajomych moich znajomych nie zapadł na wymienianego tutaj paskudnika,

natomiast z rozmów z zaprzyjaźnionymi z branż nazwijmy to "okołomedycznych" można wywnioskować, że tak fantastycznie i ciekawie jak to państwowe media kreują to nie jest... /statystyka i kreatywna księgowość rulez.../

a to, ze przy okazji i pod pretekstem ochrony zdrowia miłościwie panujący usiłują przepychać różne oryginalne wynalazki i koncepcje... to całkiem inna bajka;

 

[Gość]

Mojego kumpla z pracy wuj zmarł na koronę. Statystyki oficjalnie podawane są zaniżane oczywiście.

 

[ja37]

Tylko na koronę, czy miał coś jeszcze?

 

[ArKos]

Zapewne choroby współistniejące, np. łupież...

 

[ja37]

Na łupież też można się zawinąć - zaksztuszenie

 

[ArKos]

A tak serio, ciulają nas masakrycznie. Gadałem z gościem z urzędu wojewódzkiego. Mieli kilkanaście kart zgonu, ale jako covid19 oficjalnie podano tylko kilka, bo z pozostałych jeszcze nie było wyników. Wyniki przyszły pozytywne, statystyk nie zmieniono.

Niedaleko mnie jest ośrodek dla niepełnosprawnych - cały w kwarantannie. Kilka osób mających z nimi styczność (dostawcy żywności, pracownicy transportu sanitarnego) siedzi w domu na kwarantannie z pozytywnymi wynikami.

https://mikolow.naszemiasto.pl/kwarantanna-w-osrodku-dla-osob-niepelnosprawnych-w-borowej/ar/c1-7661789?fbclid=IwAR0UPF2KvH4Wobivm4YPSQYuWoSaSdQN2TUQNDxjIhjdVJYT2aTqxRn2rMc

Ogólnie sytuacja jest fatalna jeśli chodzi o działanie służb medycznych. Uzyskanie zgody na testy to jakaś kosmiczna komedia...