Astra H 1.3 cdti - problem z uruchomieniem silnika

[luceo2]

@MarcB i jak kolego Twój przypadek?

 

podpinam się pod temat bo mam ten sam motor 1.3 cdti w astrze i w ubiegły piątek rano przy -14 auto żonie nie odpaliło, przyjechałem po pracy nie próbując odpalić, gdy temperatura była już wyższa zamieniłem akumulatory(jej dałem swój z merivy) i astra odpaliła, jeździła i było wszystko w porządku do dziś, gdy rano dzwoni, że astra nie odpala(temp. -12), wracam z pracy wsiadam do auta bez ładowania i bingo odpaliła(temp. -1)

 

na obecną chwilę nie ruszam nic byłem tylko zatankować auto na stacji gdzie zawsze tankuję samochody bo w zeszłą środę byłem astrą w trasie i zatankowałem "na wyjeździe"(stacji nie będę reklamował), więc stawiam na paliwo, czas pokaże a raczej pogoda czy miałem rację.

Zdam relację za jakiś czas co i jak u mnie czy problemem było paliwo czy czeka mnie dłuższa historia poszukiwawcza :-)

 

[adam1954]

Dodatek do ropy zimowy dolaleś?

 

[luceo2]

Nie, nigdy nic nie dolewam

 

[Marcin 83]

Wypal co masz w baku i dopiero sie cos wyjasni

 

[WariatPSM]

Co do trefnego paliwa, to takie akcje mogą już występować zaraz po zatankowaniu. Gaśnięcie czy poszarpywanie. Ja u siebie na jednej stacji tylko używam kompresora do pompowania kół, no i może do podkaszarki 2T biorę paliwo. Filtr paliwa też jak już jest zabrudzony nie będzie podawał tyle paliwa na mrozie, tam może odkładać się woda. Ale przy dłuższym kręceniu będzie czuć z wydechu czy go zalewa czy nie. Wtedy można grzać dłużej świecami, nie 2-3 razy, minimum 5. Też w poniedziałek było u mnie -11 stopni i Vectra odpaliła dopiero za trzecim razem, a Cytryna po 3 grzaniach za pierwszym. Ale Vectra stoi mało jeżdżona. Olej też robi się gęsty, przy mrozach tylko mocny prąd z akumulatora, sprawne świece i zero problemów na układzie paliwowym gwarancją poprawnego uruchomienia silnika. Dodatek do paliwa może się przydać bo kto wie co tam na stacji dodają...

 

[Gość MarcB]

23 godziny temu, luceo2 napisał:

@MarcB i jak kolego Twój przypadek?

 

podpinam się pod temat bo mam ten sam motor 1.3 cdti w astrze i w ubiegły piątek rano przy -14 auto żonie nie odpaliło, przyjechałem po pracy nie próbując odpalić, gdy temperatura była już wyższa zamieniłem akumulatory(jej dałem swój z merivy) i astra odpaliła, jeździła i było wszystko w porządku do dziś, gdy rano dzwoni, że astra nie odpala(temp. -12), wracam z pracy wsiadam do auta bez ładowania i bingo odpaliła(temp. -1)

 

na obecną chwilę nie ruszam nic byłem tylko zatankować auto na stacji gdzie zawsze tankuję samochody bo w zeszłą środę byłem astrą w trasie i zatankowałem "na wyjeździe"(stacji nie będę reklamował), więc stawiam na paliwo, czas pokaże a raczej pogoda czy miałem rację.

Zdam relację za jakiś czas co i jak u mnie czy problemem było paliwo czy czeka mnie dłuższa historia poszukiwawcza :-)

Auto jutro idzie do mechanika. Wymiana rozrusznika na 1.8kW. 

Była akcja serwisowa w oplu i wymieniali rozrusznik do 2009 jeśli problemy nie ustepowaly. Opel radził aby mieć akumulator naładowany do pełna i odpalam auto z wcisnietym sprzeglem.  I wmawiali , że paliw itp itd. Tym co się awanturowali wymieniali po cichu rozrusznik z 1.1kW na 1.8kW i problem nagle ustępował. CUD. Sprawdź jakiej mocy masz rozrusznik. Jeśli auto do tej pory jeździło bez problemów z obrotami, przyspieszanie itp to pewnie masz to co ja. W przyszłym tygodniu odbieram auto i zdam relację. Jak co potrzeba do wrzucę numer rozrusznika opla i producenta.

Pozd

 

[Gość MarcB]

W dniu 17.02.2021 o 17:28, MarcB napisał:

Auto jutro idzie do mechanika. Wymiana rozrusznika na 1.8kW. 

Była akcja serwisowa w oplu i wymieniali rozrusznik do 2009 jeśli problemy nie ustepowaly. Opel radził aby mieć akumulator naładowany do pełna i odpalam auto z wcisnietym sprzeglem.  I wmawiali , że paliw itp itd. Tym co się awanturowali wymieniali po cichu rozrusznik z 1.1kW na 1.8kW i problem nagle ustępował. CUD. Sprawdź jakiej mocy masz rozrusznik. Jeśli auto do tej pory jeździło bez problemów z obrotami, przyspieszanie itp to pewnie masz to co ja. W przyszłym tygodniu odbieram auto i zdam relację. Jak co potrzeba do wrzucę numer rozrusznika opla i producenta.

Pozd

Jestem po wymianie, na razie pali bez problemu. Poczekam aż temperatura spadnie poniżej zera to napiszę więcej.

Pozd

Zapomniałem dopisać, miałem oczywiście zamontowany rozrusznik 1,1 kW.

Edytowane 21 Lutego 2021 przez MarcB

 

[luceo2]

U mnie problem nie ustąpił, więc nie była to wina trefnego paliwa jak podejrzewałem

 

- świece sprawne

- napięcie ładowania alternatora 14.2-14.4

- rozrusznik zmieniony też był 1.1

- jeżeli chodzi o akumulator to wczoraj rano dopiero zobaczyłem, że napięcie było 11.5v oczywiście nie odpaliła nawet nie kręciła(po przełożeniu tego aku drugie auto odpaliło od strzała teraz jeździ i odpala)

 

astra odpaliła po zamianie akumulatorów  jak kilka dni temu, gdy włożony był ten na którym napięcie było 12.5v

wcześniej aku wykluczyłem bo zmyliło mnie to, że rano nie pali a potem potrafi w ciągu dnia zapalić dwa razy bez problemu

 

[adam1954]

1 godzinę temu, luceo2 napisał:

że napięcie było 11.5v oczywiście nie odpaliła

To było napięcie spoczynkowe czy podczas odpalania?

 

[kicaj]

tak mi przychodzi do głowy - czy jak nie chce zapalić, nawet jak się dobrze podgrzeje, to czy po otwarciu korka wlewu paliwa słychać zasysane powietrze?