Opel Astra H 1.8 140km B+G szarpanie przy odpuszczaniu gazu

[mateusz101195]

Porobiłem testy, nie musze miec interfejsu pod bluetooth do tel, ten co mam po kablu też daje rade, program scanmaster - elm, jakiś z googla. Wartości poprawne, nie mam otwarcia przepustnicy po odpuszczeniu gazu, jest jej łagodne zamykanie. Gdy silnik wyłaczony, odpalony zapon, jest otwarta na około 12%, plus minus bo są lekkie odchyły. Daje fotki z wszystkich czujników które widzi ten programik i ten interfejs. 

 

[Gość tytuspiotr4]

Mi kurcze ta Przepustnica strasznie faluje, widać na ostatnim screenie jaki załączyłem. Zastanawiam się jeszcze nad tymi czujnikami bo tak jak wspomniałem gdy tylko wywaliło mi błąd p0365 od czujnika to momentalnie odczucia szarpania przy puszczaniu i dodawaniu gazu się drastycznie zwiększyly. Widzę z emasz podawane korekty z sondy za katem spoko, czyli moja tylko działa ale nie podaje wartości xd dziwne ze nie mam błędu żadnego. 

 

[adam1954]

5 godzin temu, mateusz101195 napisał:

Z ciekawości da sie te luzy sprawdzić w domowych warunkach?

Zdjąć pokrywę zaworów i mierzyć szczelinomierzem

 

 

 

 

[mateusz101195]

W dniu 9.08.2021 o 16:52, tytuspiotr4 napisał:

Mi kurcze ta Przepustnica strasznie faluje, widać na ostatnim screenie jaki załączyłem. Zastanawiam się jeszcze nad tymi czujnikami bo tak jak wspomniałem gdy tylko wywaliło mi błąd p0365 od czujnika to momentalnie odczucia szarpania przy puszczaniu i dodawaniu gazu się drastycznie zwiększyly. Widzę z emasz podawane korekty z sondy za katem spoko, czyli moja tylko działa ale nie podaje wartości xd dziwne ze nie mam błędu żadnego. 

Mały update po jakimś czasie i innej awarii. Zesrała mi się pompka sprzęgla, nie zaciągała nowego płynu ze zbiorniczka. Po róznych perturbacjach które opisałem w innym poście (podane niżej) i przejechaniu koło 300-400km zauważyłem znaczacą różnice w pracy samochodu. Poszarpywanie zdarza się rzadziej, turbo rzadziej i tylko jak raptownie zdejmę całą noge z gazu, w momencie kiedy powoli odpuszczam gaz to szarpanie występuje może 1/100 hamowań  w międzyczasie musiałem lutować też wiążke kabla od czujnika prędkości/abs znajdującego się w prawym kole ( podane niżej) bo jakiś cymbał co tam kiedyś zaglądał nie dopiął dobrze kostki i mi zeżarło złącze od środka. Póki co przejechałem koło tam 300km ale praktycznie wszystkie hamowania (również na 1-2 biegu) są "płynne". naturalnie jadąć na 1biegu tak do 3k obrotów i zdjęciu nogi z gazu jest to pierwsze takie wyrzucenie do przodu bo jest przeniesienie napędu z silnik->koła na koła->silnik ale nie ma tego 2-3 bujania przód tył. Nie muszę wspominać że zmiana biegów (głównie redukcje) jest jak w innym samochodzie, na starej pompce sprzęgła bez między-gazu nie było mowy o płynnym przejściu na niższy bieg, szarpało budą cokolwiek by nie zrobił, obecnie nawet bez między gazu i równomiernym stopniowym popuszczaniu sprzęgła da się zredukować na niższy bez szarpania i innych nieprzyjemności. Taki kolejny trop jeżeli dalej męczy cie ten problem sprawdzenie czujnika prędkości (w mojej astrze prawe przednie koło, jednocześniej czujnik prędkości i abs zabudowane w piaste) + zmiana płynu hamulcowego w pompce sprzęgła o ile pompka i odpowietrznik są sprawne xd 

 

 

 

[grzegorz1652]

Witam. Również mam problem z szarpaniem po odjęciu nogi z gazu w Vectra c Z18XE 122km. Udało wam się rozwiązać ten problem?

Edytowane 30 Listopada 2023 przez grzegorz1652

 

[ArKos]

Przecież to całkowicie inne silniki...