Astra H nie odpala

[Gość AstroMental]

Witam Wszystkich.

 

Mam poważny problem, mianowicie kupiłem 10 dni temu Astrę H kombi 1.7 cdti 100kM 2005r

 

Przy zakupie wszystko było wporządku, astra odpalała, silnik pracował dobrze.

Na drugi dzień auto stało, trzeciego miałem problem z odpaleniem - silnik kręcił ale nie odpalał

Po ok godzinie zakreciłem z 2 razy i odpalił, od tej pory aż do wczoraj palił, silnik cały czas pracował dobrze.

Wczoraj nie chciał zapalić ponownie i do dziś nie moge go odpalić. Wymieniłem świece ale nic to nie pomogło (ale były w opłakanym stanie - to muszę przyznać).

Co może być przyczyną że nie odpala.. kręci jak należy ale nie chce załapać.

Czy może być to związane z kluczykiem scyzorykiem który ciągle się rozchodzi i często blokuje ?? podobno jest tam jakieś zabezpieczenie przed kradzieżą, uniemożliwiające rozruch ??

Z deski wyskakują dwa błędy: ECN 050074 i ECN 050056 ? czy mogą one mieć wpływ na rozruch silnika ?

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam !!

 

[Gość Kacper]

Witam.

Jak wymieniłeś świece to sprawdź jeszcze czy dochodzi do nich napięcie - opisy są na forum.

To zabezpieczenie przed kradzieżą to immobiliser a w kluczyku jest kostka immo.

Kody które podajesz są częstą przypadłością w Astrach H i nie ma to nic wspólnego z problemem uruchomienia silnika - info o tych błędach też jest na forum.

Najlepiej abyś podłączył autko pod komputer diagnostyczny. Może powie coś więcej.

 

ps

wyszukiwarka jest w górnym rogu

 

[kicaj]

auto stoi na płaskim?

jak zachowuje się check engine przy rozruchu?

 

[hadzii123]

http://www.google.pl/cse?cx=partner-pub-9700144528837817:1736826434&ie=UTF-8&q=ECN+050074&sa=Szukaj&ref=forum.opel24.com/#gsc.tab=0&gsc.q=ECN%20050074&gsc.page=1

http://forum.opel24.com/topic/14784-astra-h-17cdti-2004r-kody-bledow-ecn/

 

[Gość TommyWro]

Miałem podobny problem,
i możliwości znam przynajmniej trzy :

1- moduł podgrzewania świec, takie żeberkowe w kształcie pudełka , przyczepione przy akumulatorze ( mniej prawdopodobne ale też jest przyczyną problemu z odpalaniem )

2- wtryskiwacze ( u mnie regulowali komputeroeo wgrali najnowsze oprogramowanie i nie pomogło chociaż na to stawiali )
3- po konkretnej diagnostyce ( trochę kasy poszło ) okazało się że rozrusznik jest walnięty, po naprawie pali jak nowy,
najlepsze że nikt nie obstawiał rozrusznika bo auto "chechłało dośc mocno" dopiero ostatni mechanik powiedział mi że te astrowskie diesle
potrzebują mocnego ..... i jeśli rozrusznik chociaż trochę za słabo idzie to nie ma odpowiedniej siły żeby spowodować rozruch.
( stawiał bym na to ponieważ sam napisałeś że u ciebie też kręci jak należy i mnie też się tak wydawało )
trzeba podłączyć pod porządny komputer i zdiagnozować rozrusznik

pozdrawiam

 

[Gość BENY72]

Pierwsze słyszę że komputerem można rozrusznik zdiagnozować.A jak mniemam TommyWro masz w swojej astrze pewnie 1.9???

 

[Gość piotrekla1]

a może czujnik wału??

 

[rostex]

A wiesz, że diagnoskopem można odczytać obroty silnika przy rozruchu i jeśli w trakcie kręcenia ciśnienie w szynie nie osiągnie odpowiedniej wartości, to auto nie odpali?

 

[Gość BENY72]

Rostex,pisałem o rozruszniku nie o wartosciach na szynie.Jeśli regulator nie trzyma to nawet jak 24v dasz na rozruch a silnik jak młynek będzie się kręcił to i tak nie odpali.Jakoś nie mogę twojej wypowiedzi pojąć.Myślimy o dwóch różnych rzeczach.

 

[Gość AstroMental]

Witam ponownie.

 

Dziś rano przyjechał do mnie kolega - mechanik. Psikneliśmy MotoStartem i oczywiście Asia odpaliła. Po chwili zgasiliśmy go, sprawdziłem olej - oleju praktycznie brak !! (auto kupiłem 11 dni temu i oleju było nalane aż za dużo). Postanowiliśmy podjechać na Orlena bo bliziutko żeby sprawdzić na płaskim stan oleju, nie obyło się ponownie bez psiknięcia MotoStartem. Na stacji zgasiłem Asie. Wlałem końcówkę którą dostałęm od sprzedającego, tak że nawet nie zachaczyło o dolną granicę wymaganego poziomu oleju. Odpaliłem Asie (odpaliła normalnie z kluczyka). Leciał jasny dym wchodzący lekko w jasny błękit), jak dodaliśmy gazu dym zaczął ciemnieć a po włączeniu turbiny kopcił na czarno jak autobus zostawiając ślad na ulicy (jak na zdjęciu nr. 1). Kolega wstępnie zdjagnozował, że turbina ciągnie olej lub pompa wtryskiwaczy, jutro podepniemy Asię pod kompa i pod urządzenie sprawdzające wtryski. Sprzedawca do wczoraj zarzekał się że auto chodziło idealnie, tylko wymienił tulejkę od wahacza, ale jak mu wczoraj zadzwoniłem ze 2 raz auto nie chce odpalić i zapytałem czy nigdy nie miał problemów z odpaleniem to mi wyznał że raz miał problem to zregenerował 1 wtrysk za 750zł a na początku wymienił czujnik położenia wału, więc już zaczeło mi to smierdzieć. Jeśli się okaże że będa potrzebne kosztowne naprawy to bede chciał zerwac uwowe i w której zaznaczone było ze pojazd nie posiada wad ukrytych ktore są znane sprzedawcy a ja znam stan samochodu. Przejechałem autem ok 200 km, w trakcie tego czasu pozarło caly olej, więc cięzko to nazwać wadą ukrytą o ktorej on mogł nie wiedziec.

 

Co mozecie jeszcze podpowiedzieć odnosnie tych problemów??

 

Dziękuję za zainteresowanie tematem, będę informował na bieżąco o postępach w wykrywaniu tej przypadłości.

 

Na maila mogę przesłać filmik jak kopci bo nagralem dowody :-)

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez AstroMental