Skocz do zawartości

Astra g z18xe... Wysokie ciśnienie


Gość m3ridOo

Rekomendowane odpowiedzi

Coupe z18xe 2000r LPG
Witam. swoją astre kupiłem ok. pól roku temu. Po tyg eksploatowania wystrzelił mi główny wąż idący z chłodnicy( prawy dolny róg chłodnicy) okazało się, że winowajcą była stara obejma, której mechanik nie wymienił i teraz sytuacja się powtórzyła z tym, że w dodatku wystrzeliła nagrzewnica (nw. gdzie dokładnie). Rzecz w tym, że w ostatnim czasie miałem duże problemy z nagrzewnica ponieważ co chwile miałem zalane dywany. Sama nagrzewnica była szczelna wiec wymieniony został wąż nagrzewnicy i oringi (pomogło) ale tak jak mówię, ostatnio podczas dużego obciążenia silnika ciśnienie wywaliło wąż i uszkodziło nagrzewnice. Nie dmucha ciepłym powietrzem a w okolicach nóg pasażera tryskał płyn chłodniczy. 2 mechaników zdążyło mnie już nastraszyć, że może być to spowodowane uszczelka pod głowica z tym, że żadnego masła na korku ani syfu w oleju czy też płynie nie ma. Dodam że gdy zauważyłem że temperatura zaczyna wzrastać, zaczął być słyszalny dźwięk. Wtedy uznałem że to owy wąż uderza w wentylator ale po tym wszystkim mam w uszach dźwięk osuwającej się panewki. 
Waszym zdaniem mam się szykować na remont czy problem leży gdzieś indziej?  :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniona została nagrzewnica na nową? Czy tylko wszystko zostało porządnie skręcone? Nagrzewnica jak nie daje już ciepłego powietrza, to już jest zapchana bądź zakamieniona. Dlatego producent podaję odpowiedni płyn chłodniczy, nie można lać byle czego, bo raz że wchodzi w reakcje taki płyn z różnymi metalami co może prowadzić do uszkodzenia oringów czy uszczelek a nawet do zapchania nagrzewnicy. Zapcha się nagrzewnica/chłodnica to normalne, że będzie wywalało w najsłabiej trzymającym punkcie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagrzewnica była spr pod wzgledem szczelności...wymienione zostaly oringi i wąż... Po tym zabiegu wszystko bylo okej do momentu aż przedmuchałem silnik... Nagle temp wzrosła... Myslalem ze to tylko ten wąż ale gdy zatrzymalem sie na stacji i założyłem wąż na zipper i dolałem wody tylko zeby dojechać do domu, dywan byl już mokry.. Z początku tunelu parował i tryskał płyn...  Robie tą nagrzewnice 2 raz i coś musi sie dziać że w silniku wytwarza sie tak duże ciśnienie.... Płyn chłodniczy zalałem ze stacji  zimowy...Ale faktycznie mogly wymieszać sie 2 marki... Jeden byl różowy a 2 niebieski....oba zimowe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytasz, co czasami ktoś pisze? Czy wolisz opowiadać historię swojego życia?

17 minut temu, ArKos napisał:

Czy którykolwiek z mechaników wziął pod uwagę, że pompa wody mogła zdechnąć i auto się gotuje?

?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie wziął... Poki co po prostu sie konsultowalem... Zresztą co mam pompa wody skoro przez 200km wszystko było ok az do momentu wyższego obciążenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było pytanie w takim stylu w jakim się wypowiadasz... Jakbym wiedział lepiej to by mnie tu nie było, prawda? Szukam pomocy a nie zabawy w kłótnie z administratorem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec skoro nie wiesz lepiej, to nie podważaj

10 minut temu, m3ridOo napisał:

Zresztą co mam pompa wody skoro przez 200km wszystko było ok az do momentu wyższego obciążenia

 

Najpierw zasięgnąć wiedzy, jak działa, w jaki sposób silnik jest chłodzony, a potem negować.

Zdajesz sobie sprawę, że plastikowy wirnik w pompie może się ślizgać po jej ośce, co zaskutkuje zbyt słabą wydajnością pompy przy mocnym obciążeniu termicznym silnika?
Zdajesz sobie sprawę, że jadąc delikatnie, nawet z uszkodzoną pompą wody silnik da radę się wystudzić, bo jest chłodnica i płyn krąży na pół gwizdka?

Jeśli nie, to jeżeli zależy Ci na tym silniku, to zleć dokładne sprawdzenie. Bąbelki w układzie chłodzenia to nie musi być UPG - to może być gotujący się silnik w związku ze zwaloną pompą wody. Wiele wiele razy miałem takie przypadki.

A na przyszłość:

7 minut temu, m3ridOo napisał:

w takim stylu w jakim się wypowiadasz...

Jak ktoś pitoli trzy po trzy i opowiada o stacjach benzynowych zamiast udzielić jasnej odpowiedzi TAK/NIE, to albo ma to gdzieś albo jest niekumaty. Jakie podejście, taka odpowiedź.

Jak doktor zapyta czy masz gorączkę, a Ty zaczniesz bajać że ostatnio nie chciał Ci stanąć, to sory, ale nie potraktuje Cię poważnie.

Nie masz wiedzy, chcesz pomocy, czytaj i odpowiadaj. Bardzo proste i nic nie kosztuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności