Szarpanie poniżej 3 tysięcy obrotów

[Gość Sławek]

No chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Ale luzik... "Nic jeszcze"

 

 

[adam1954]

Ja od siebie dodam że to jest uleczenie efektu ,ale przyczyna dalej została nie naprawiona.

Rozłączyłeś cięgno czyli odłączyłeś klapki.

Więc potwierdziłeś że powinieneś się zająć tym tematem.

 

[Gość Teflon]

Mam podobny problem ze swoją Astrą J 1.4 Turbo, na wolnych obrotach ją trzęsie. Dodatkowo jak żona jechała to straciła moc i przyśpieszenie. Jak ja wsiadłem już było OK. Mechanik zaczął od świec, nie pomogło więc wymienił wtrysk bo był błąd z pierwszym wtryskiem (nie wiem dokładnie jaki, nie znam się) teraz wziął się za wymianę cewki zapłonowej. Pytanie brzmi czy jak to nie pomorze to dalej mu pozwalać wymieniać kolejne rzeczy czy może znacie w Łodzi dobrego mechanika od Opla.

 

Pozdrawiam

 

[Gość Sławek]

W dniu 10.11.2019 o 09:02, adam1954 napisał:

Ja od siebie dodam że to jest uleczenie efektu ,ale przyczyna dalej została nie naprawiona.

Rozłączyłeś cięgno czyli odłączyłeś klapki.

Więc potwierdziłeś że powinieneś się zająć tym tematem.

A masz może pomysł co mogło by być przyczyną?

Bo mi brakło konceptu 

Edytowane 20 Listopada 2019 przez Sławek

 

[Gość MrDarek]

W dniu 8.11.2019 o 20:37, Sławek napisał:

Witam

Nie wiem czy temat rozwiązany ale podobne objawy mam w moje astrze h1.4 wymieniłem świece, listwę zapłonową, podmieniałem pedał gazu, przepustnicę i nic.

Na obrotach około 2000-2500 na 1,2,3 biegu było takie pulsowanie jakbym dodawał i puszczał gaz.

Zjadłem cięgno łączące klapy wirowe z siłownikiem i...

Problem zniknął silnik pracuje płynie elastycznie i równo żadnych szarpnięć pulsowania idealnie.

Myślę że jeśli macie takie problemy to spróbujcie takiego rozwiązania nic nie kosztuje a może być idealne

Pozdrawiam

Cześć Sławek 

Czy mógłbyś opisać dokładniej jak to zrobić ? Męczę się z podobnym problemem od wielu miesięcy