Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, nie znalazłem takiego tematu nigdzie, także :)

 

Z tego co widziałem, każda Corsa ma to dziwne rozwiązanie.

Przecież podczas jakieś ulewy czy mycia samochodu akumulator jest zalewany wodą.

Czy to nie grozi jakimś zwarciem, przepięciem lub nie daj Boże wybuchem?

 

 

IMG_0395.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, renatan napisał:

każda ?

moja CB miała pod spodem rynienki plastikowe odprowadzające wodę na boki nadkoli :grin:

 

No to w mojej CC nie ma żadnych kanałów. Goła przestrzeń. Wczoraj dla spróbowania wycieraczek polałem szybę wodą i akumulator był mokry :(

 

 

IMG_0396.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CC jest kanał odprowadzający wodę pod akumulatorem, czy lekko na prawo patrząc od przodu auta. Już nie pamiętam dokładnie położenia, ale zauważysz. Często się zamula. Z drugiej strony też jest. Chociaż nie powiem, w zimie kiedy musiałem akumulator wyjąć do ładowania kląłem konstruktora tego rozwiązania. Miałem jeszcze taką osłonkę nakładaną na plusową klemę, żeby woda nie ciekła bezpośrednio. Jeździłem tak kilka lat i nic się nie działo nawet w najgorsze ulewy :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kuba_kubi

u mnie podobnie przed chwilą lało dość konkretnie przez jakąś chwilę i aku również było lekko mokre po otwarciu maski ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, renatan napisał:

Flinston ale to karygodne żeby + klema nie miała osłony w aku :)

 

 

Jak kupiłem auto to już tak było. Obydwie klemy były dodatkowo pokryte patyną. :)

 

Da się kupić te osłonki? ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności