Woda leci na akumulator

[wesol]

Tak mnie zastanawia co niby to przeszkadza że woda leci na akumulator?  Nie wiem czy taki pokrowiec (zależnie od tego jak wygląda i jak zrobiony) to może trzymać wilgoć jeszcze przez tydzień. Nie wiem czy to lepiej jest

 

[ja37]

 

Myślałem, że ktoś na to wpadnie........

Ja takiej folii PET używam odkąd bawię się z corsami.......

 

Trochę zdeformowana, bo pod maską upał jest.

Edytowane 22 Czerwca 2019 przez ja37

 

[adam1954]

Według mnie kolega Wesol ma rację..

Co się aku stanie gdy będzie trochę mokry?

Po odpaleniu silnika komora się nagrzeje i aku wyschnie.

Jedynie pokrywka plusa do dokupienia ze szrotu i po problemie.

 

 

[ja37]

No jasne, póki nie nasypiesz soli na aku, to mu nic nie będzie.

Ja mam folię, bo aku jest ubrany w ubranko na zimę, szkoda, żeby nasiąkało.

 

[wesol]

Generalnie bardziej martwi mnie fakt jak już to tego że Aku może być grzany. Nie jest to zdrowe dla żadnej baterii.  Choć tu jest w całkiem sporej odległości od silnika. Od samej wilgoci się mu nic nie stanie. 

A tak nawiasem mówiąc to w pracy widuję jak tirowcy to jak mają klemy zsnedziale leja po tych kłębach gorąca wodą. Tym czyszczą klemy i słupki Aku. 

 

[topiq]

To klemy trzeba zasmarować grubo wazeliną i nic się nie będzie utleniało. U mnie była osłona, chyba fabryczna, na plusową klemę. Jak są drożne kanały odprowadzające wodę, to ta woda sobie spłynie i pęd powietrza plus ciepło z silnika moment wysuszy ten aku. Bardziej upierdliwe jest wyjmowanie tego akumulatora. Co prawda podszybie jest dzielone ale i tak czasem można ułamać tą plastikową listwę boczną szyby przedniej. Nie pamiętam bym gdzieś widział tak nieprzemyślany montaż akumulatora. W AH to bajeczka jest.