Skocz do zawartości

Problem z elektrozaworami rozwiazany (diesel)


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Może podsuniecie jeszcze jakis pomysł.

Najważniejsze to zmierzyć podciśnienie ,juz to pisałem wakuometrem w sprawnej pompie vacu. powinno być 0,6bara nie niższej wartości :] miernik można zakupić na allegro http://moto.allegro.pl/item374357969_wakuometr.html

Ponadto jest w silniku tak DTL jak i DTH trzy sekcje odpowiadające za błąd p0400 śą to klapki zawirowań na głowicy podobny zawór jak ten który jest na zamieszczonej fotografii też go musisz sprawdzić czy się rusza to ciegno!- druga to Zawór EGR na kolektorze dolotu i trzecia z tym zaworem upustu to turbina!! Więc zrób eksperyment :] zdejmuj z elektrozaworów po kolei te przewody klik i vac i łącz je tą gumką czyli obydwa połączone wyłanczając elektrozawór zapalaj sprawdzając i tak po kolei w końcu dojdziesz która nie działa . :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 147
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

Na innym forum znalazłem taką wypowiedź:

 

"Odnośnie zaworów tych z allegro można je kupować spokojnie.

Co do przypadku kolegi to zamiana zaworów miejscami jest najgorszym pomysłem.

Aby sprawdzić zawór czy jest walnięty należy go po prostu ominąć, a robi się to tak że zdejmuje się z podejrzanego zaworu przewody z króćców VAC i OUT i łaczy sie je ze sobą za pomocą jednej z tych gumek co są połączone z zaworem. Gdy ominiemy zawór robimy jazdę próbną jeżeli moc powróci znaczy że dany zawór jest walnięty.

Jedna uwaga z ominiętym zaworem raczej nie wkręcaj silnika powyżej 3000 obr/min"

 

U mnie problem zaczyna sie powyżej 3000 obr/min, a wiec czy sposobem opisanym wyzej mogę szukac przyczyny usterki ??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

witam

 

wcześniej kolega pisze że egr powiniem chodzić dość lekko , czt to też sie ma do tego mechanicznego , tego okrągłego ? ja go wykręciłem i wyczyściłem ale nie ma mowy o zassaniu aby grzybek sie ruszył tyko jest tak : jak nie zasysam to jest bardzo duży opór a jak zasysam to moge go dwoma palcami docisnąć . powiedzcie panowie czy egr do wymiany ?? oczywiście byłem na kompie i usterka zawór recyrkulacji spalin, samochodzik z kluczykiem zapala mi sie na wolnych obrotach i jak jade łagodnie , jeżeli mu dodam gazu to na trójce powyżej 2000 chek gaśnie i dostaje kopa. Elektrozaworki prawdopodobnie ok,terkoczą . prosze o odpowiedź .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektrozaworki prawdopodobnie ok,terkoczą . prosze o odpowied

dzidek315, wszystko pisze !! Ale juz ostatni raz . .recyrkulacja to nie jedynie zawór!! EGR.tylko wiele innych mechanizmów wykonawczych !elektrozawory, klapki zawirowań kolektor dolotu, zawór doładowania. pompa wacu. , przewody podciśnienia!!. Twój zawór działa prawidłowo!! .Wiec skup sie na pozostałych elementach. .Z czyszczeniem kolektora włącznie! :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brzoza zastosowałem sie do twoich rad wyczyściłem kolektor dolotowy , wacu ciągnie zero nieszczelności a niestety nic nie pomogło . Mam pytanko na kolektorze dolotu jest czujnik ,jak czyściłem kolektor to był on strasznie zabrudzony oczywiście go wyczyściłem ale czy można go jakoś sprawdzić czy jest sprawny ?? tzn przemierzyć czy to jest czujnik podciśnienia ??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzemierzyć czy to jest czujnik podciśnienia ?

Jest to czujnik doładowania w kol. dolotowym!! Po wyjęciu wtyczki zaświeca sie kontrolka i jest totalny mól! .Najważniejsze abyś sprawdził czy pompa wacu wytwarza podciśnienie od 0,6 -09, mbara Jeżeli ta wartośc jest 0,6 to podczas jazdy spada poniżej i jest zle! .Ale może nie domyka ci silownik od turbiny!! .Sprawdz ten baniaczek kolo turbo!! Na zgaszonym siniku powinien dać sie ruszyć tak około 1cm. .Na zapalonym juz nie !! Jezeli będzie sie ruszac to cięgno - to masz odpowiedz :shock: A juz na sam koniec elektrozaworki jak terkoczą to wcale nie znaczy! że są w 100% sprawne! Bo może by zwarcie i też będzie terkotał :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich oplomaniaków :mrgreen:

 

Pewnie ten temat był już poruszany ale jeżeli ktos zna przyczynę to proszę o podpowiedź.

Posiadam vectre 2.0 DTH z 2000r. Kiedyś wracjąc z trasy nagle auto straciło moc i zapaliła sie kontrolka silnika. Po chwili zgasła i turbo znów sie załączyło. I tak kilkanaście razy aż do domu. Na następny dzień udałem się do serwisu opla umowic się na komputer. Po drodze auto zachowywało się tak jak opisalem wyzej, jednak w drodze powrotnej jakby wszystko wrocilo do normy i auto nie tracilo mocy ani nie zapalala sie kontrolka. Jezdzilem przez caly dzien i wszystko bylo ok. Nie pojechalem na kompa a vectra smigala bez zarzutu az do wczoraj ( po 2 miesiącach ). W czasie jazdy nagle auto traci moc i zapala sie kontrolka... zauważyłem , że na wysokich obrotach turbo działa , jednak gdy zdejme noge z gazu nagle zapala sie kontrolka i nie ma mocy. Słyszałem juz wiele podawanych przyczyn ale może ktoś miał podobny przypadek. Proszę o pomoc i pozdrawiam wszystkich na forum :lol::D8)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc i pozdrawiam wszystkich na forum

Dzięki za pozdrowienia!! Diagnozę postawi serwis zczytujący błedy!! I nie ważne ze zaczęła chodzić , bo dostają w pamieci komputera!! . Dostaniesz Kod błędu i usuwasz usterkę następnie wykasowujesz , lub samo sie wykasuje przy jakiejś liczbie uruchomień silnika !! i to wszystko!! :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie .... Od razu piszę , że problem rozwiązany :D:D:D

Po przeczytaniu wszystkich tematów dotyczących mojego problemu wyszło tak :

1. Pojechałem na kompa i koleś wyczytał błąd P0400 ( a więc słynny już błąd :P )

2. Poczytałem wypowiedzi tu na forum i właściwie pod tym błędem kryje się kilka przyczyn ( ja doczytałem się 9 http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif :)http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif )

3. Pojechałem do mechaniora i razem zaczęliśmy eliminowac po kolei wszystkie przyczyny... doszliśmy wspólnie do jednego wniosku : zawór egr http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif

4. Wyczytałem , że można go wyczyścic i tak też zrobiłem ale to nic nie dało , sprawdziliśmy ręcznie czy tłoczek się ruszał ale jak wytworzylismy podciśnienie pompką to już nie :?

5. I teraz szybka decyzja , czy nowy - koszt od 380 allegro do 450 sklep :)??? , czy też po regeneracji - koszt 165 ( na allegro dają nawet 12 miesięczną gwarancją ).... padło na to drugie :D

6. Bardzo szybko zostałem obsłużony i na nastepny dzień już go miałem. Zaraz go założyłem i problem zniknął ????????? Przynajmniej na razie ... zobaczymy jak będzie się spisywał :D

 

Jeszcze raz dzięki za rady i pozdrawiam :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzemierzyć czy to jest czujnik podciśnienia ?

Sprawdz ten baniaczek kolo turbo!! Na zgaszonym siniku powinien dać sie ruszyć tak około 1cm. .Na zapalonym juz nie !! Jezeli będzie sie ruszac to cięgno - to masz odpowiedz

Brzoza jak sie fachowo nazywa ten baniaczek bo chce go kupić , na zapalonym też mi sie rusza . Ale dokładniej przy wyłączonym silniku moge go poruszać w lewo , gdy zapale silnik czuje jak cięgno przesuwa sie w lewo i wtedy moge go pociągnąć w prawo jest lekki opór. Uszkodzony ?? jak sądzisz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności