Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość novy1990

Po tygodniu w kolejce Corshe doczekało się swoich pięciu minut. Dziś byłem u mechanika i wypytywałem co i jak. Wydech został pospawany i dostałem słowo honoru, że będzie dobrze i nic mu nie powinno w tej kwestii dolegać, przy okazji z tego co mówił:

- spalona była cewka i to ma być niby najdroższa usterka

- przepustnica była strasznie zasyfiona przez co niby leciał z obrotów (błędy dotyczyć miałyby obu tych usterek? Na pytanie o check powiedział, że to od tego)

- nie paliła mi na jeden cylinder

No to pytam - czy powyższe cuda-wianki rzeczywiście mogły być bolączką tego wszystkiego, co to w niej się działo? I przy okazji - co zrobić, żeby ten remont był rzeczywiście kompletny i żeby nic mnie nie zaskoczyło w przyszłości? Wymienić oleje, płyn w skrzyni i coś jeszcze? Chciałbym się autkiem jeszcze pocieszyć trochę.

 

Gość leszek 398

 

 

No to pytam - czy powyższe cuda-wianki rzeczywiście mogły być bolączką tego wszystkiego, co to w niej się działo?

Prawdopodobnie 8)

 

 

Brak mocy, ciężkie odpalanie, pierdzenie? Może jeździsz na 3cylindrach? Obstawiam stare świece i zdychającą cewkę?

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności