Skocz do zawartości

Opel Astra G X14XE grzeje się wypluwa wodę z układu


Gość adison420

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli elektrozawory będą wyłączone czyli odcięty dopływ gazu, to efektu nie powinno być w sytuacji uszkodzonego parownika.

 

 

 

A kto Ci tak napisał? Nie widzę...

Adam napisał o zapowietrzaniu w kwestii uszkodzenia parownika, a nie pompy.

 

Tzn. ja tak rozumuję z tą pompą wody. Ty pytałeś o pompę (na początku), resztę sam sobie dopowiedziałem :D. Jeżeli pompa nie domaga to rozumuję to tak, że nie nadąża z pompowaniem wody a co za tym idzie układ się zapowietrza (tak to rozumiem). Nie jestem mechanikiem, próbuję rozgryźć na logike, no ale mogę się mylić. Pompę dla świętego spokoju i tak sprawdzę. Czyli reduktor mogę odrzucić skoro na benzynie jest to samo.

 

Upg jak nic.

 

No i właśnie tak też myślę, ale wolę sprawdzić wszystkie możliwości i mieć jeszcze większą pewność niż czasem niepotrzebnie zrobić remont.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

 

 

Jeżeli pompa nie domaga to rozumuję to tak, że nie nadąża z pompowaniem wody a co za tym idzie układ się zapowietrza (tak to rozumiem

 

 

Jeżeli słabo pompuje to nie wytwarza odpowiednio dużego przepływu gorącego płynu do chłodnicy.

Jeżeli układ jest szczelny i dobrze odpowietrzony to nie może się zapowietrzać.

 

 

 

No i właśnie tak też myślę, ale wolę sprawdzić wszystkie możliwości i mieć jeszcze większą pewność niż czasem niepotrzebnie zrobić remont.

 

 

No to jak pisałem do dzieła i rób pomiar kompresji a się dowiesz czy to UPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość adison420

A więc panowie. Minęło sporo czasu od mojego postu. Dopiero dzisiaj na dobrą sprawę poskładaliśmy Asterkę (ograniczony czas brata i niestety Astra postała z miesiąc). Niestety remont nie przyniósł zamierzonego skutku (no ale się przydał ze względu na np uszczelniacze zaworowe czy przy okazji wymiana pierścieni, w każdym razie co nas nie zabije to nas wzmocni, a w zasadzie to co straciłem na części to zaoszczędziłem na paliwie :D). Niestety objaw nie ustąpił i Astra nadal się grzeje i wypluwa wodę. Jedyną zmianą jest to, że zaczął załączać się wentylator (ale niestety uruchamia się dopiero po wypluciu wody).
W związku z powyższym sięgnąłem pamięcią w przeszłość i nie wiem czy wspominałem, ale kiedyś sypałem proszek na uszczelnienie chłodnicy. Niby chłodnica jest ciepła ale może gdzieś coś zakłóca przepływ wody? Jutro postaram się jeszcze wypłukać pod ciśnieniem.
Druga sprawa co w Astrze odpowiada za załączanie wentylatora? Jakiś czujnik, rezystor, sterownik? Bo może to w załączaniu wentylatora trzeba szukać przyczyny, że zaczął załączać ale za późno.
Dodam, że termostat i czujnik temperatury (przy termostacie) zostały wymienione na nowe i jest bez zmian.
Dodam też, że mogę śmiało wykluczyć pompę wody bo ją sprawdziłem przed robieniem uszczelki i pracuje dobrze, nie zacina się itd. Wykluczyć też można nieszczelność reduktora bo obecnie gaz jest odcięty.
W chwili obecnej wygląda to tak jakby jakiś czujnik załączający wentylator wariował i wariuje przez to, że albo jest uszkodzony, albo przez to że rzeczywiście przez niedrożność występuje duża różnica temperatur.

Edytowane przez adison420

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mierzyliście chociaż przy jakiej temp. zaczyna się chłodnica robić ciepła?

To jest moment poczatku otwarcia termostatu.

 

A co steruje wentylatorami to masz tutaj https://opel.7zap.com/pl/car/t98/p/1/62-1/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adison420

A mierzyliście chociaż przy jakiej temp. zaczyna się chłodnica robić ciepła?

To jest moment poczatku otwarcia termostatu.

 

A co steruje wentylatorami to masz tutaj https://opel.7zap.com/pl/car/t98/p/1/62-1/

Nie, w chwili dodania postu byłem chwile po powrocie z garażu. Przy odpalaniu auta byłem przekonany, że wszystko będzie ok więc na żadne sprawdzania nie byłem przygotowany, a wszelkie dalsze prace będę podejmował jutro a w zasadzie dzisiaj. Aczkolwiek jeżeli termostat jest nowy (a na starym i nowym jest tak samo) to raczej moment otwarcia termostatu nie będzie miał na to wpływu? Tym bardziej, że przed remontem silnik zagrzał się nawet jak termostat był wyciągnięty.

Wielkie dzięki za link, będę kombinował coś w temacie elektrycznym bo obstawiam że albo rzeczywiście niedrożność albo układ elektryczny coś się sypnął bo już zbyt wiele czynników zostało wyeliminowanych.

A jeszcze jedno. Jeżeli uszkodzony byłby sterownik wentylatorów to czy wentylatory w ogóle by się załączały? Dodam, że po odpięciu czujnika temperatury (tym przy termostacie) wentylator pracuje cały czas.

Edytowane przez adison420

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi bardziej chodziło co się dzieje z chłodnicą gdy termostat zacznie sie otwierać.

Czy się równomiernie nagrzewa. I całą powierzchnią.

Pytanie jaką temp.widzi czujnik temp. w momencie gdy wypluwa płyn ( program diagnostyczny).

 

Wypluwanie wody to albo zapowietrzenie albo gotowanie.

 

Szkoda że gdy mieliście silnik rozebrany nie rozebraliście całej magistrali wodnej (za silnikiem) i dokładnie jej nie sprawdziliście.

Pytanie jak dokładnie sprawdzona głowica czy nie ma pęknięcia.

Czy nie ma pęknięcia jakiś cylinder.

Z głowicą ja kiedyś miałem tak że po rozbiórce według mnie była pewna ale gdy do sprawdzenia dałem gościowi od głowic to ten mi pokazał że jednak jest pęknieta.

A zauważył jak tylko na nią popatrzył.

Nie było śladów rdzy czy wody.

Ale gdy się rzadko z czymś robi to można przeoczyć pewne rzeczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adison420

A więc termostat otwiera gdy na blacie jest ok 85 stopni. I właśnie chłodnica jest ciepła od góry do połowy na momencie. Dół nagrzewa się dopiero po jakimś czasie. Czy to wskazuje na niedróżność? Powinna nagrzewać się równomiernie?
Program muszę podłączyć interfejs, ale na blacie koło 95 stopni pokazuje.
Magistrala (ten plastikowy element) był ściągnięty a nawet wymieniony (w starym zerwałem króciec).
Głowica szczelna bo szczelność była sprawdzana przez gościa który szlifuje głowice i ogólnie specjalizuje się w temacie głowic.

Cylinder to chodzi o kanaliki pewnie? Z tym będzie ciężej. Niby przeglądaliśmy ale to wiadomo nigdy się nie wychwyci.
Na głowicy generalnie miałem mocne wżery od wody, ale zebrał i został jeden nieznaczny (bo już nie mógł więcej zebrać). Kazał zakładać, mówił że to norma.
Akurat brat, który mi to składał jest mechanikiem, więc jeżeli chodzi o remonty to jakieś pojęcie ma i przeglądał i mówił, że jest ok (no ale wiadomo się elementy których można nie wychwycić). W chwili obecnej oboje z bratem rozkładamy ręce bo nie wiadomo co się dzieje, ale teraz obstawiam, że jednak chłodnica.
Kolejna sprawa. Sterownik wentylatora występował w każdej Astrze nawet tej bez klimy? Jeżeli tak to czy zawsze występował pod zbiorniczkiem spryskiwaczy? Zaglądałem i nic tam nie widzę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności