Aku czy coś kradnie prąd

[wesol]

Jak prostowniczkiem mikroprocesorowym z Lidla to tydzień go ładuj i tak to nic nie da. Też jestem za prostownikami na trafo. Prostownik musi mieć napięcie i 16 czy 17 volt tylko musi wytrącić na opornicy. Wtedy taki prostownik naładuje aku. Zabawka to nic nie naładujesz bo tam zazwyczaj pisze że prąd może dawać około 4 amper. Może niby ale nigdy tego nie robi. Aku troszkę podniesie napięcie i już ładowanie spada do 1 ampera a nawet mniej.  Tu trzeba podłączyć taki aku do prostownika co będzie ladował około 10 amper w początkowej fazie a po godzinie  czy dwóch niech spadnie do 5- 6-7 amper. Po 5 godzinach czy nawet 10 godzinach ma ładować 2-3 amperami. Wtedy to coś naładujesz przez 10-20 godzin ten akumulator. 

Edytowane 10 Listopada 2019 przez wesol

 

[Gość]

Obecnie nie mam mozliwosci użycia innego prostownika. Narazie będę ładował tym bo cóż mi innego zostało.Do piątku do wizyty u elektryka wytrzyma. Jak nie to się kupi baterie

 

[WariatPSM]

To teraz pytanie takie, czy dalej po naładowaniu okienko rewizyjne kondycji jest w kolorze czarnym? I czy prostownik pokazuję, że akumulator jest naładowany w całości już po 30-60min.? Ja tak miałem, że jak było ciepło to palił, jak przyszły mrozy to nagle w połowie rozładowany i szybko się ładował. Okazało się, że jedna cela była już padnięta i wymiana na nowy akumulator rozwiązała sprawę, takie uszkodzenie szybko wyjdzie pod aparaturą do diagnozy. Mają ją sklepy i hurtownie motoryzacyjne zaopatrzone w akumulatory.

 

[Gość]

kolego juz sie ładuje 7 godzin.Okienko całe czarne

 

 

[WariatPSM]

A nie masz takiego analogowego prostownika, ze wskazówką? Na takim to od razu widać co się dzieję. Chyba masz padnięty akumulator, a okno rewizyjne to już jego kondycja, jak się zamieni w czarne to chyba już się zielone nie zrobi, akurat akumulatora kwasowego nie można nigdy rozładować do zera ani przeładować/zagotować bo już traci swoje właściwości nieodwracalnie.

 

[Gość]

NIestety nie mam...Ale ta czarna kropkę mam już od roku...Generalnie myślę że narzeczona jeżdzi i bateria jest niedoładowana.Krótkie odcinki robią swoje. Ja jeżdze swoim  po 12 km do pracy i mam poziom naładowania 67 procent.Tylko że mam światła powitalne i inne bajery. No i bateria 100Ah zelowy

Edytowane 10 Listopada 2019 przez maniek6600

 

[wesol]

Wielkość Aku nie ma znaczenia. Można zna mieć w aucie i 60Ah i 160 Ah. Oba będą się sprawdzać pod warunkiem że bilans uplywnisci z tym co ładuje alternator będzie taki sam.  Akumulatory kwasowe nie mogą być wyładowywane do zera a nawet i do poziomu choćby i połowicznego. Po wylądowaniu nawet niedużego procenta taki Aku musi być zaraz doładowany do pełna. Stan nuedoladowania powoduje zadiarczanie cel czyli nieodwracalna reakcje zmniejszenia powierzchni czynnej czyli spadek pojemności itp. Aku kwasowe można ładować i tydzień i miesiąc byle by dolewać wody destylowanej bo to ona odparowuje. Nic akumulatorowi się nie stanie tylko warunek że prąd ładowania nie może być większy jak q10. 

 

[Gość]

Ładował się całą noc. Niby info że bateria naładowana lecz oczko nadal czarne.......Chyba trzeba podjechać do jakiegoś warsztatu by sprawdzili w jakim stanie jest bateria

 

[adam1954]

Pisałem ci przecież że tym prostownikiem nie doładujesz.

On ładuje tylko do 14.5 V

Są dwie opcje.

Podepniesz do zwykłego prostownika na 20 h .

Druga to oczko się zawiesiło i nie przesunie się.

Ale tego się dowiesz dopiero po podpięciu do zwykłego prostownika.

Takiego nawet za 45 zł

 

 

 

 

Kupisz go w kazdym markecie budowlanym

 

[Gość]

A jeszcze jedno.W moim aucie przy podłaczeniu komputera diagnostycznego non sto wyświetla info iż poziom naładowania 69 procent...NIe wiem czy alternator nie doładowuje czy za małe odcinki robię?

Pokazuje prad ładowania nawet chwilowo do 16 v a średnio około 14,8