Silnik do SWAP'a Z22SE

[WariatPSM]

Jeśli klubowicze potwierdzają taką kompresje to może być prawda, ale jak na benzynę jest spory przedział, niby ręką nie zrobi, ale w pewnym momencie kręcenia rozrządem są przeskoki wynikające z pracy tłoków i zaworów, dwa u góry dwa na dole tłoki, tak przydałby się jakiś endoskop i wpuścić przez świece i podejrzeć co się tam stało. Akurat robiliśmy w Cordobie w sobotę rozrząd 1.9 90KM silnik AGR, tam dostęp bajka, nie trzeba dużo kombinować i pilnować się tylko znaków  Składałem ze znajomym, zawsze mam taką zagwozdkę z tymi napinaczami rozrządu i wole żeby ktoś to skontrolował, kilka razy obróciłem i zapalił bez problemu. Akurat ten silnik 1.9 i silnik 2.8 VW, zapalają dosłownie w pół obrotu, w zimę bajka. Z rozrządem nie było sensu szaleć bo auto idzie na wiosnę do sprzedaży. A i tak co by nie wrzucił to po 5 latach czy 60tyś. jest wymiana.

 

[ja37]

Też myślę, że diagnostyka coś podpowie.

Dla spokoju ducha możesz zmierzyć ciśnienie paliwa.

 

[Gość omega]

Rozrząd po poprawieniu jest ok. znak na kole pasowym pokrywa się ze znakiem na bloku a w duże otwory EXH oraz INT wchodzi blokada rozrządu-kolega z od kogoś pożyczył blokadę.

 

Ciśnienie paliwa?mam wpiąć manometr w ten jak by wentyl i zakręcić rozrusznikiem?.

 

Bo jeszcze jest opcja że przed rozbiórką brat bez mojej wiedzy umył silnik dimmerem i opłukał wodą wiec może listwa DIS się uszkodziła?

 

 

 

[rafalgrzegorz]

Ja bym bez diagnostyki komputerowej więcej nic nie kręcił kluczami.

 

[adam1954]

  W dniu 26.11.2019 o 04:30, omega napisał:

Ciśnienie paliwa?mam wpiąć manometr w ten jak by wentyl i zakręcić rozrusznikiem?.

Rozwiń  

 

Ciśnienie powinno się pokazać po przekreceniu kluczykiem aby się kontrolki zaświeciły

Nie trzeba odpalać .

 

[Gość omega]

Z głupot odkręciłem sodę lambda przed katalizatorem i o dziwo silnik na postoju wchodzi na obroty i jest moc.

Nawet jak podpiąłem auto pod traktor to delikatnie dałem gazu i auto by aż rwało do przodu.

Teraz pytanie sonda kaput czy zatkany kat?

 

Tak z ciekawości,co to jest ten przycisk "śnieżka" koło lewarka?

 

[wesol]

Wariatpsm w agr w cordobie to interwał był początkowo co 90 tys km później co 120 tys a na końcu już nawet dali 150 tys km. Ale zawsze co 4 lata.  Wydluzali bo te rozrządu są dość wytrzymałe. Czas generalnie też można wydłużyć bo wymieniałem takie rozrzady nawet co miewały po 10 lat. Męskie że śmiało 6-8 lat i te 120 tys to można robić w agr alh ahf ASV. Ciśnienie sprężania prawidłowe w tym 22 bo ma być 12-15. Oczewiscie trochę więcej to świadczy tylko o tym że silnik zdrowy. Wlewając olej do cylindrów to poza uszczelnieniem na tłokach następuje też efekt tzw dieslowania dlatego cisnienie podnosi się też. Blokady do 2.2 w benzynie są dość ważne. O ile w innych silnikach można sobie nawet na flamastra składać tak tu już niestety nie. 

 

[adam1954]

  W dniu 26.11.2019 o 17:48, wesol napisał:

Oczewiscie trochę więcej to świadczy tylko o tym że silnik zdrowy.

Rozwiń  

 

Mnie zawsze uczono że podniesiona kompresja to raczej nagar na pierścieniach i zablokowane mocniej doszczelniają.

 

[WariatPSM]

Dla mnie takie cywilne/prywatne auta na dojazdy do pracy i  dla mało wymagających mogłyby być zrobione w przypadku rozrządu na kołach zębatych, a dla tych którzy chcą poszaleć to takie Vanosy/V-tec i tym podobne. Vectra C moja nie zrobiła na rozrządzie INY 60tys.km i już dawał o sobie znać napinacz rozrządu, fakt mógł ktoś źle założyć, albo zmienić tylko pasek.Takie 300-500zł, co 60tys.km czy co 5 lat to nie jakiś kosmiczny koszt, a człowiek spokojniejszy. U mnie jest ten plus, że nawet jakbym czegoś nie wiedział to mam znajomego co robi to na co dzień i znajdzie jakieś 30min na weekend żeby podjechać, podpowiedzieć. Zawsze tam flaszka/czteropak czy słodycze dla jego dzieciaków leci za pomoc, za kasę to by gniewał się z pół roku  Podwórkowe koneksje są najlepsze  

 

[Gość omega]

  W dniu 26.11.2019 o 18:26, adam1954 napisał:

 

Mnie zawsze uczono że podniesiona kompresja to raczej nagar na pierścieniach i zablokowane mocniej doszczelniają.

Rozwiń  

Chyba muszę Cię rozczarować...zajrzałem do silnika (poprzez otwory na świece)kamerką endoskopową i na cylindrach widać ślady honowania.

Tylko nie pasują mi tłoki bo u mnie tłoki pod zaworami mają jak by "wycięcia" a te tłoki co widzę na necie są płaskie.

Widocznie już ktoś majstrował przy silniku robił remont czy coś...

 

Dziś pojeździłem tym autem po polnych drogach i jak na 147 KM to zbiera się nadwyraz dobrze...

 

Kata wywaliłem ale to nie on był przyczyną-w rurze po między kolektorem a katem było dziwne "coś" o strukturze plastra miodu i było to zatkane tak że ledwo  woda przeleciała...wydłubałem to i jest ok.

Czyli silnik się dusił ufff co za ulga

 

Dalej nie wiem do czego jest ten okrągły przycisk "gwiazdka" przy lewarku...