Prawo jazdy

[GrzECHO]

Jezdzij bezpiecznie i z wyobraznia GRATULACJE

 

[Gość Anonymous]

gratulacje , trzeba to oblać , bądź rozważnym kierowcą

 

[Gość Anonymous]

To już wiemy kto nam będzie stawiać Gratulacje

 

[ja37]

Mi się udało za 1, kiedyś były obozy żeglarskie, jakieś i jakies, ja pojechałem na obóz z prawem jazdy-od staruszki z roboty(WAM) Dawno to było-87rok, śmigałem na GAZ-ach i UAZ-ach, To są maszyny!!! Chyba sobie kupię takie coś na ryby!!

 

[ Dodano: Pon Maj 01, 2006 10:21 ]

CISZA???

 

[Gość arti079]

W Sosnowcu 06.011.1997 zdane za pierwszym podejsciem a zdawalem maluszkiem

 

[Gość Anonymous]

Zdałam za trzecim razem i na początku faktycznie się tego wstydziłam, ale po jakimś czasie zaczęło mi to wisieć. Wszystko zależy od nas i od naszych nerwów które akurat straciłam siedząć w puncie na placyku. Nie ma sposobu na opanowanie nerwów, przynajmniej dla mnie, choć wiedziałam że potrafie jeździć.

Pamiętam jak sie cała zaczęłam trząść nogi same mi skakały przez co nie czułam wcale pedałów no prędzej czy później musiało sie to skonczyć... no skonczyło się prędzej niż przypuszałam

Za to za trzecim podejściem miałam świetnego egzaminatora, który w trakcie jazdy ze mną po mieście zgłodniał i wstąpiliśmy po bułeczki

Potem jeszcze coś dla żony kupywał no i tak zeszło mi pół h znajomi myśleli że jaki wypadek spowodowałam bo inni byli 10-15 min max

 

Z biegiem czasu jak sobie to przypominam to coraz bardziej śmiać mi sie chce nie było tak źle jak wyglądało

 

[Gość Anonymous]

Ja zdałem za pierwszym razem bo było to w 1995 roku.

Gdybym teraz zdawał to na bank nie zdałbym i nie wynika to z małych umiejętności prowadzenia samochodu

 

[Gość szeryf]

Ja zdawałem 23.09.1998 w Kaliszu. Zdałem za pierwszym podejściem. Ale teraz pewnie bym miał ciężko zdać.

 

[Gość arti079]

E no Kalisz nie jest chyba az tak ciezki do zdawania? Jezdilem kiedys po Kaliszu i lepiej mi sie tam jezdzilo niz po Chrzanowie

 

[Gość Anonymous]

Ja zdawałam w 2001 w Katowicach,za drugim razem bo za pierwszym podejściem plac mi nie wyszedł.Nigdy nie zapomnę tego uczucia jak zdałam,byłam wtedy bardzo szczęśliwa Pózniej miałam kolejny exam na kanadyjskie prawko,i wtedy już sie udało za pierwszym razem:-)