Skocz do zawartości

Nierówna praca silnika oraz mrugające podświetlenie


Gość pannAleksandra

Rekomendowane odpowiedzi

Jutro zdemontuję pokrywę zaworów i sprawdzę jak ustawiony jest rozrząd.

Przy okazji chcę sprawdzić hydrauliczne popychacze. Jak się je sprawdza. Przy remoncie głowicy wymieniono dwa ale gadom nie wierzę.

Edytowane przez tadekfo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.10.2018 o 19:32, tadekfo napisał:

na razie sucho.:hura:

Pochwaliłem się zbyt wcześnie.  Cieknie dalej. Odpaliłem silnik zimny, przez parę sekund chodził prawidłowo, a dalej jak zawsze. Świecę od dołu w stronę egr i uszczelki pod głowicą i po lewej stronie obudowy filtra ( patrząc od przodu auta) od strony kolektora delikatne skropliny płynu chłodniczego. Ciasno tam jak nie powiem gdzie. Patrząc od góry cały egr suchutki. Co prawda nie widzę dołu ale kanał wodny w egr jest u góry nad kanałem spalin. Na ciepłym silniku nie widać żadnych kropel płynu, być może płyn odparowuje. Zamierzam odkręcić kolektor wydechowy i zrobić próbę ciśnieniową by upewnić się którędy ten płyn ucieka. Trochę boję się ruszać kolektor, śruby są trochę sfatygowane. Odkręcać lepiej na ciepłym czy zimnym silniku? Czy jest jakaś metoda , sposób by odkręcić śruby kolektora by ich nie zerwać? Puknąć, stuknąć , odrdzewiacz?

Czy mój sposób diagnozy jest słuszny? Poprawcie mnie jeśli nie.  Nie jestem mechanikiem ale moje założenia są takie, że wszystko zostało złożone przez człowieka i tym samym przez człowieka może zostać z powrotem złożone. To co rozkręcę  potrafię tak samo złożyć. Trochę boję się ruszać głowicy, ale jak będzie trzeba z Waszą pomocą dam radę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna najskuteczniejsza metoda odkręcenia o moczyć kilka dni penetratorami.

 

EGR cóż może być że trzeba będzie jeszcze splanować powierzchnię na głowicy .

Płyn mógł zrobić sobie ścieżkę którą się będzie wydostawał.

Dostęp jest cieżki ale pomału małym kawałkiem jakiejś płytki równej oklejonej papierem ściernym i może sie uda bez ściągania głowicy.

Jest jeszcze opcja że ktoś kto robił z głowicą ją tylko podczyścił i założył bez planowania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że z góry nie widać żadnych wycieków spod egr-a. Może być tak, że egr jest szczelny a wycieka UPG spod egr-a. Ciekawe jest też to, że jak silnik jest zimny to przez parę sekund chodzi prawidłowo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na tzw. ,,ssaniu ,, jest odpowiednia dawka paliwa.

A po ogrzaniu się sterownik ją zmniejsza a wtryski mogą mieć jakieś problemy z dawką albo pompa świruje.

Może pomiar ciśnienia paliwa by coś pomógł?

Może też być że gdy zimny to się uszczelnia UPG a po zagrzaniu szczelina się powiększa.

 

Myślę że Arek by mógł coś doradzić bo mi się pomysły kończą.

Ale mnie cały czas zastanawia ten zmienny kąt wyprzedzenia zapłonu.

Ale nie mam na tyle doświadczenia aby coś więcej powiedzieć

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, adam1954 napisał:

Myślę że Arek by mógł coś doradzić bo mi się pomysły kończą.

:prosze::prosze::prosze:

13 minut temu, adam1954 napisał:

Może też być że gdy zimny to się uszczelnia UPG a po zagrzaniu szczelina się powiększa.

Tak ale płyn wycieka jak sinik jest zimny. Wtedy najlepiej widać. Widziałem , że są uszczelki pod egr takie grubsze. Może taką zastosować?

17 minut temu, adam1954 napisał:

Może pomiar ciśnienia paliwa by coś pomógł?

Na LPG jest tak samo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zostaje się czepiać tego kąta , dolotu (zrobiony ale nie ma teraz pewności że nie cieknie przez EGR do kolektora) , rozrządu oraz czujników wału i wałka i zapłonu (cewka i świece i gumki)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc ciąg dalszy. Własnie wróciłem z kanału :D(żona tak mówi) i piszę co i jak.

Zdemontowałem pokrywę zaworów, ustawiłem punkt max do góry 1 tłoka i patrzę. Wałki rozrządu się nie pokrywają - szczeliny w które blokują wałki są nierównolegle do siebie czyli przyrządu do blokowania nie dałoby się włożyć. teraz pytanie ? Który wałek jest lekko przesunięty?

Na moje rozumowanie ten bliżej zderzaka nieposiadający czujnika położenia wałka. Przymiar do prawidłowego ustawiania tej blaszki z wycięciem, wyciąłem zgodnie z parametrami z kartonu. Gdy wałek jest ustawiony prawidłowo karton (przymiar) pasuje idealnie. Gdy ustawiony jest wałek bliżej zderzaka to przymiar( kartonik) nie pasuje do tego czujnika.

Impulsy z wału głównego pokrywają się widocznie z impulsami wałka rozrządu na którym jest czujnik położenia wałka. Pewnie dlatego nie wyskakiwał żaden błąd bo komputer czytał prawidłowe impulsy z obu czujników zarówno z położenia wału głównego jak i z położenia wałka rozrządu.

Teraz najważniejsza rzecz.

Ryzykować przestawienie wałka od strony zderzaka w ciemno czy kupić blokady rozrządu i zrobić to tak jak fabryka.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba ustawić tak jak masz w poradnikach

Ustawić tłok 1 w GMP.

Zawory na 1 tłoku powinny być na mijance. Czyli pozycja martwa pomiędzy otwieraniem się wydechowych a ssących.

Popuścić śrubę na wałku ssącym aby koło zębate nie kręciło się z wałkiem .

Jeżeli trzeba to koło zębate na wydechu też.

Powinno się wtedy dać doregulować wałkami tak aby wsunąć płaskownik

Po wsunięciu płaskownika przyłożyć przyrząd do koła ssącego , ustawić według przyrządu , dokręcić  śruby na kołach zębatych 

Obrócić ręcznie silnik przez kręcenie np. kołem prawym przy wrzuconym 5 biegu.

Sprawdzić czy wszytko będzie w porządku.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, adam1954 napisał:

Trzeba ustawić tak jak masz w poradnikach

Tak, ale tam piszą o blokadzie wału. Samo ustawienia GMP jest trochę nieprecyzyjne, dlatego wymyślili blokadę. Pewnie wydam 50zł na blokady rozrządu, ale jeszcze się zastanowię. Łańcuch rozrządu nie ma żadnych luzów.

Zostaje tylko wyciek płynu chłodniczego. Co myślisz o uszczelce z  materiału Gambit AF-100 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności