zapowietrzony uklad paliwowy. potrzebna pomoc

[Gość Anonymous]

hmm, powiem tak, bylem w podbramkowej sytuacji (czas) i nie mialem wyjscia i sprobowalem odpowietrzyc krecac rozrusznikiem. szczerze mowiac robilem to z dusza na ramieniu

moze za duzo sie naczytalem o padnietych pompach.

musialem 3 razy krecic po ok 15sek zanim zaskoczyl.

tak czy inaczej mam juz pompke yato za ok 45zl i nastepnym razem bede odpowietrzal pompka.

jak sie ma troche wiecej doswiadczenia to wymiana filtra obchodzi sie bez odpowietrzania-odpalasz i jedziesz

 

[Gość Anonymous]

Acha no to tez bede musial kupic ta pompke bo nie chce igrac z pompa a gdzies slyszalem ze w dieslach sa juz takie pompki orginalnie montowane to czemu nie ma w astrach?

 

[Gość brzoza]

Acha no to tez bede musial kupic ta pompke bo nie chce igrac z pompa a gdzies slyszalem ze w dieslach sa juz takie pompki orginalnie montowane to czemu nie ma w astrach?

 

I to jest pytanie !!!Juz w fiatach ritmo w latach 80 tych były pompki , wspomnę tu o Nisanach , Reno, Audi itp. Widocznie jakiś twardo głowy nie dopuścił myśli o zapowietrzaniu tych pomp. Można oczywiście zamontowac i w tym silniku ,ale to nic nie da gdy będą nieszczelne trawersy lub przelewy. Proponuje przy wymianie filtra np.. zacisk stolarski na przewodzioe dopływu do filtra .Czyli przed filtrem a zbiornikiem i zalać filtr do pełna koniecznie i wtedy odpala na 100% z tym że prawidłowo założyliśmy uszczelke i za mocno nie dokręcać. !

 

[Gość Anonymous]

A jak kupie ta pompke to normlanie bez tego zacisku stolarskiego? A ty brzoza masz jakis warsztat? Bo zabrze nie daleko Czy poprostu duzo wiesz? Pozdrawiam

 

[wesol]

A nie wiem czym sie roznia, skoro sie tak da odpowietrzyc to po co ten cyrk z pompka?

Bo serwis z czegos musi żyć a tempakow jest tez pelno ktorych da sie zbajerowac i wycyckać do ostatniej zlotowki. A tak na marginesie pisalem juz ze odpowietrzalismy szwagra focusa no i warsztat z aparatura odpowietrzajaca( pompka z wezykami i kranikami) probowal przed nami- szwagier sie uparł- i nie dal rady. Aku wyladowali do cna a i tak nie odpalili. Mywzielismy w swoje rece i odkrecilismy nakretki na wtryskach, filtr zalany do pelna, pokrecilismy troche, zakrecilismy nakretki na wtryskach, na hol dziada i po 200 metrach juz palil. Zalany byl i najpierw musial troszke pochodzic na wyzszych obrotach az sie rozgrzal. Potem juz chodzil jak nowy.

 

[Gość brzoza]

Czy poprostu duzo wiesz? Pozdrawiam

Nie warsztatu nie mam .Ale mój zaklad zajmuje sie naprawa maszyn budowlanych dlatego silniki diesla nie sa dla mnie obce. Co do zacisku to tylko przy wymianie filtra . I raczej sie nie odpowietrza od razu przy wymianie ,tylko w tedy jak jest juz koniecznosć.

 

[Gość Mariusz_760301]

Uważam, że takie odpowietrzanie pompy "na sucho" to skrajna niewiedza (nie chcę tego nazywać dosadniej)

Ciśnienie jakie jest uzyskiwane w pompach wtryskowych to ponad 100 bar.

Jest ono uzyskiwane poprzez współprace elementów tłoczek - komora (metal na metal) - są to elementy ulepszone cieplnie (utwardzone). Warstewka utwardzona jest bardzo cienka.

Ropa - podczas normalnej eksploatacji smaruje te elementy. Tak więc odpalanie samochodów na hol i inne ludowe wynalazki wynikające zapewne z niewiedzy użytkowników uważam za nieszkodliwe dopóki dopóty nie są rozgłaszane na forach.

Panowie - przecież tych elementów na sucho nawet nie da się poruszyć względem siebie (pomijając użycie młotka)

 

A tak bardziej obrazowo - kto z was byłby chętny spuścić cały olej z silnika i spróbować go uruchomić chociaż na 20 sekund??? Dać sie da, ale co z tego i po co!!!

 

Ok! Nic mi do tego! Każdy zrobi jak zechce ale nie namawiajcie do tego innych bo to loteria - tobie sie uda a drugiemu nie.

 

Pozdrawiam

 

[Gość brzoza]

Ok! Nic mi do tego! Każdy zrobi jak zechce ale nie namawiajcie do tego innych bo to loteria - tobie sie uda a drugiemu nie.

 

Słuszna racja Mariusz_760301, ten silnik z ta pompa powinien i musi byc odpowietrzany pompką , ASO powinno ja mieć na stanie my uzytkownicy staramy sie sami konstruowac ,czy nawet na allegro wyszli nam z pomocą konstruując pompki lepsze lub gorsze ,dobrze że są . Koszt nie wielki , a wystarczy zapytać lub znaleść pechowca ile zapłacił za spalony sterownik lub zatarty tloczek ,do tego nerwy i stracony czas no i brak samochodu w nie których przypadkach tygodnie!! Wiekszośc nabywcow tego nie wie że taką ma pompę i na własne zadanie pali sobie sterowniki i zarzyna akumulator lub rozrusznik razem.

 

[Gość Anonymous]

Koszt nie wielki , a wystarczy zapytać lub znaleść pechowca ile zapłacił za spalony sterownik lub zatarty tloczek ,do tego nerwy i stracony czas no i brak samochodu w nie których przypadkach tygodnie!! Wiekszośc nabywcow tego nie wie że taką ma pompę i na własne zadanie pali sobie sterowniki i zarzyna akumulator lub rozrusznik razem.

swieta racja... chcecie to pytajcie... 4 tyg w warsztacie i 4K mniej w kieszeni... powodzenia w odpowietrzaniu...

 

[Gość ko78]

Koszt nie wielki , a wystarczy zapytać lub znaleść pechowca ile zapłacił za spalony sterownik lub zatarty tloczek ,do tego nerwy i stracony czas no i brak samochodu w nie których przypadkach tygodnie!! Wiekszośc nabywcow tego nie wie że taką ma pompę i na własne zadanie pali sobie sterowniki i zarzyna akumulator lub rozrusznik razem.

swieta racja... chcecie to pytajcie... 4 tyg w warsztacie i 4K mniej w kieszeni... powodzenia w odpowietrzaniu...

Dokładnie jest tak jak piszecie ja padłem na 3200 zł i 3 tygodnie bez auta . A jak ktoś gada że spalenie sterownika to wina kierowcy a nie że te pompy tak mają , nie chcę wymieniać o kogo chodzi bo to nie w tym rzecz to ten ktoś nie miał jeszcze " szczęścia" się o tym przekonać i powtarza coś co gdzieś usłyszał ,albo chce być mądrzejszy od tych co niestety już się o tym przekonali.