Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę jeszcze sprawdzić, włączyć, światła awaryjne na środkowej konsoli i zobaczyć czy czasem nie mruga pod schowkiem pasażera. Być może wypadła żarówka z oprawką gdzieś z konsoli środkowej. Żarówki powinny być białej barwy ale sprawdzić nie zaszkodzi.

Powodzenia :-)

 

A nie jest to po prostu podświetlenie na nogi pasażera?

Rozumiem że to autko masz od niedawna.

Merlinka  czy ta lampka się świeci cały czas czy tylko jak otwierasz drzwi?

Czy świeci wraz ze światłem sufitowym?

Czy gdy silnik jest odpalony to gaśnie?

 

Teraz, rafalgrzegorz napisał:

A nie jest to po prostu podświetlenie na nogi pasażera?

Rozumiem że to autko masz od niedawna.

Merlinka  czy ta lampka się świeci cały czas czy tylko jak otwierasz drzwi?

Czy świeci wraz ze światłem sufitowym?

Czy gdy silnik jest odpalony to gaśnie?

Auto mam od 2 lat.  Lampka zaświeciła się dopiero z  tydzień temu, nagle, więc chyba nie... Ale kto wie :)

 

Lampka świeci się od odpalenia silnika do jego zgaszenia. 

Nie świeci się gdy silnik jest wyłączony albo otwieram drzwi i sufitowe światło jest włączone. 

 

Może po prostu ktoś Pani kawał zrobił? :-) Autko nie było pożyczane lub użyczane w ostatnim czasie?

No to jest już prawdziwa hydrozagadka :-) Ciekaw jestem rozwiązania :-)

 

2 godziny temu, Merlinka napisał:

Auto mam od 2 lat.  Lampka zaświeciła się dopiero z  tydzień temu, nagle, więc chyba nie... Ale kto wie :)

 

Lampka świeci się od odpalenia silnika do jego zgaszenia. 

Nie świeci się gdy silnik jest wyłączony albo otwieram drzwi i sufitowe światło jest włączone. 

To może być podświetlenie jakiegoś panelu czy zapalniczki (świadczy o tym zaświecenie po podaniu zapłonu) - tylko nie rozumiem dlaczego właśnie w czerwonym kolorze (fabryka zakłada zwykłe żarówki lub białe ledy) - możliwe że ktoś założył czerwonego leda a on teraz wypadł - za bardzo jakoś w tamtej okolicy nic innego nie ma, ale mogę się mylić.

Czy ktoś, jakiś mechanik nie wymieniał filtra kabinowego?

 

27 minut temu, rafalgrzegorz napisał:

To może być podświetlenie jakiegoś panelu czy zapalniczki (świadczy o tym zaświecenie po podaniu zapłonu) - tylko nie rozumiem dlaczego właśnie w czerwonym kolorze (fabryka zakłada zwykłe żarówki lub białe ledy) - możliwe że ktoś założył czerwonego leda a on teraz wypadł - za bardzo jakoś w tamtej okolicy nic innego nie ma, ale mogę się mylić.

Czy ktoś, jakiś mechanik nie wymieniał filtra kabinowego?

Nie jestem pewna czy to wypadło(żaróweczka)  bo jest wmontowane w ten plastik kokpitu na dole...  

Ostatnio nikt nic tam nie wymieniał.  

2 godziny temu, Mosfet_75 napisał:

Może po prostu ktoś Pani kawał zrobił? :-) Autko nie było pożyczane lub użyczane w ostatnim czasie?

No to jest już prawdziwa hydrozagadka :-) Ciekaw jestem rozwiązania :-)

Tylko ja jeżdżę, więc nie ma takiej opcji :)

Ja tym bardziej umieram z ciekawości i trochę zaniepokojenia, bo w końcu to czerwony ostrzegawczy kolor... 

 

Wystarczy wyciągać i sprawdzić lutowanie kabli do diody. Fabrycznie są niemal nieskazitelne zlutowane/połączone a dorabiane to zawsze ludzka ręka, chyba że jest dioda już z kabelkami fabrycznie i łączenie jest dalej na kablach. Jak dla mnie to znajdą się tacy użytkownicy co lubią dodatkowo podświetlić sobie tunel nawiewu/zegary/konsole/przyciski, sam kiedyś zakładałem do aut i motocykli diody, ostatnie były na tablicy z tyłu niebieskie, piękne ale pierwszy patrol i to prewencyjny chciał mi zabrać dowód i zmieniałem na miejscu... :D Z drugiej strony źle dobrane światło potrafi po czasie rozpraszać i denerwować w nocy świecąc po oczach. 

 

Wprawiony elektryk samochodowy ustali to w 5-10min i skasuje 10-50zł. Nawet można poprosić znajomego, który interesuje się elektryką/elektroniką czy mechanika i coś powinni podpowiedzieć. Bardziej bałbym się czerwonych symboli i komunikatów na zegarach prędkości/obrotów.

 

Teraz widzę w końcu. Chyba dobrze widzę(?).

Tam jest zrobiona dziurka w plastiku, przy lewej nodze pasażera jakby. Wklejona jest czerwona dioda. Przypuszczam że podłączona do gniazda zapalniczki (najkrótsza droga).

Jakaś próba Tuny słabo udana :-)

Żeby się tego pozbyć, trzeba odkręcić ten plastik, przeciąć tylko jeden z dwóch przewodów zasilających tą (tę) diodę i zaizolować osobno dwa końce przewodów.

...No bo chyba dobrze widzę diodę wklejoną w plasik?

https://drive.google.com/file/d/1X4FZ4LqlgD3q5gRYMWNW6nXsmPqBCDuM/view

Ale jaja :-)

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności