astra kręci ale nie pali, kod P0351, sprawdzenie cewki

[Gość mk5]

Ta sruba potrafi czasami byc problematyczna uderz w nia młotkiem moze pomoze.Na zworke "łapał"probował zapalic?.Szoda ze nie ma czym sprawdzic cisnienia paliwa czy nie jest za małe.

Edytowane 3 Listopada 2013 przez mk5

 

[Gość Marcin_86]

właśnie się dowiedziałem że nie śrubę muszę odkręcić tylko odchylić mechanizm ze sprężyną żeby poluzować ten pasek

 

[Gość Marcin_86]

chyba tam coś trzeba odchylić https://www.dropbox.com/s/l9zq7200ufze9sf/DSC_2889.jpg

tak próbował właśnie zapalić na zworkę! już coś łapał ale później rozrusznik dziwnie brzmiał i mu odpuściłem, naładuję akumulator zobaczymy.

 

[Gość mk5]

Mechanizm z srubą to zapewne napinacz nie trzeba nic odkrecac a kluczem 13 lub15 odchylic i pasek zejdzie.A jak zobaczyc znak dolnym kole wałka nie zdejmujac koła pasowego?Jak sie znaki sprawdza to tez przy okazji czy klina nie scieło.

Z tego pasowego czyjnik wału zczytuje.Jezeli sie go nie załozy to auto nie zapali w 1.6 8V ale w Z16SE jest inny czyjnik i moze byc inaczej.

Edytowane 3 Listopada 2013 przez mk5

 

[Gość Marcin_86]

czy czujnik wału to nie jest ten zaznaczony przeze mnie na zdjęciu? założony jest, możliwe że padnięty i trzeba zmienić

 

[Gość Marcin_86]

muszę zdjąć to największe koło na zdjęciu żeby się dostać do śruby od osłony rozrządu. czy to jest właśnie koło pasowe?

 

[Gość mk5]

Ten zaznaczony jest to jest chyba czujnik oleju czujnik wału w tym silniku jest chyba po drugiej stronie.

trzeba odkrecic to koło pasowe(nie znam fachowej nazwy nie jestem mechanikiem)i osłony i wszystko bedzie widoczne.

Czasami odkrecenie tej sruby jest naprawde problematyczne.W jednym przypadku musielismy jechac do mechanika bo balismy sie urwac ale tylko jednym.

 

[Gość Marcin_86]

ok, jutro się do tego przystawie, przy niedzieli odpuszczę, mam nadzieję że uda mi się to odkręcić, chociaż zastanawiam się czy to konieczne, pasek rozrządu wydaje się być w porządku jak z góry na niego patrzę, gdyby przeskoczył miałby jakiś pewnie uszczerbek poza tym nie przeskoczyłby chyba przez noc, astra przestała palić niespodziewanie i wydawać by się mogło bez powodu, choć może deszcz się mógł do tego przyczynic.

No chyba że dziś się uda zapalić na zworkę, muszę akumulator nabić

 

[Gość mk5]

Ja osobiscie raczej podejrzewam małe cisnienie lub cos z elektronika bo my jakos nie mielismy przypadku zeby pasek przeskoczył(ale róznie bywa).Raz sie urwał kumplowi ale na szczescie nic sie nie stał w X16SZ(bezkolizyjny).Ten Z16SE kolego ASO z forum potwierdził ze tez bezkolizyjny natomiast w ASO(niedaleko mojego miejsca zamieszkania) twiedza ze kolizyjny

 

[Gość Marcin_86]

Zapalił mi przed chwilą nawet ale tylko na seki zgasł. może więcej mocy jakby kumpla akumulator podpiąć jeszcze i zakręcić wtedy.