Nie można odpalić po 15 minutach postoju- ostygnie i jest OK

[Gość mk5]

Awarie mogą być różne, w tym przypadku czujnik wału to tylko domniemanie, gdzies czytałem że denso jest sredio polecane

 

[Gość Bestia]

dziś znów to samo 15 minut jechałam do sklepu a pod sklepem po postoju też ok 15 minutowym musiałam stać godzine!! Co jeszcze zauważyłam. Po tych 15 minutach jazdy miałam już ciepłe powietrze z nawiewu ( ogrzewanie ) a wskaźnik temp. pozostał nie wzruszony że tak powiem. Potem czekałam aż silnik ostygnie z godzinę i odpaliła... I znów droga powrotna do domu 15 minut - wskaźnik nie wzruszony a jechałam prędkością średnią 60km/h ale w pewnym momencie postanowiłam troszkę przydepnąć tak do 70km/h i co? nagle wskaźnik temp. ruszył i było 70 stopni a za chwilę już 85... Macie jakieś pomysły? Pomóżcie bo już mnie dziś ku...chwytała na tym mrozie

 

[Gość mk5]

Nie dokładnie jak w corsie, ale podejrzewam ze jak u mnie było w AG. Wskaznik rusza dopiero od 60-70st, do tego dochodzi kiepskie nagrzewanie sie silnika( diesle wolno się nagrzewają, ale isuzu to juz całkiem) czyli w moim przekonaniu czujnik temp działa prawidłowo. Napisz po ilu km normalnej jazdy silnik łapie temp, bo może termostat niedomaga-ale jesli nawet to nie on problemem.

 

[adam1954]

Na samym początku pisałem że najtańszy wśród elementów podejrzanych na razie jest czujnik temp.

Zawsze najlepiej eliminować najtańsze części w trudnych do zdiagnozowania przypadkach.

Możesz tez swój czujnik temp. zmierzyć.

Myślę że miernik masz już kupiony?

 

[Gość Bestia]

Nie dokładnie jak w corsie, ale podejrzewam ze jak u mnie było w AG. Wskaznik rusza dopiero od 60-70st, do tego dochodzi kiepskie nagrzewanie sie silnika( diesle wolno się nagrzewają, ale isuzu to juz całkiem) czyli w moim przekonaniu czujnik temp działa prawidłowo. Napisz po ilu km normalnej jazdy silnik łapie temp, bo może termostat niedomaga-ale jesli nawet to nie on proble

 

 

ok 10km ale termostat jest ok bo nagrzewa się wnętrze auta...

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez Bestia

 

[Labiel]

A nie jest tak że są dwa osobne czujniki, jeden od wskazań na blacie drugi jako informacja do ECU. Miałem tak bynajmniej w Audi. Może to być fizycznie jeden czujnik, ale na dwóch osobnych obwodach. Można też spróbować wypiąć kostkę od czujnika i zobaczyć co wtedy się stanie podczas tego niedomagania.

 

[adam1954]

Nie

W VW jest 4 pinowy czyli 2 obwodowy(taki mam nawet w Felicji)

Tutaj jest 2 piny.

Tylko u Bestii może być tak że czujnik szwankuje ale w takiej temp. że na wskaźniku tego nie widać bo wskaźnik pokazuje od ok 70 st.C

Albo podpięcie pod komputer i obserwacja parametrów albo samo pomierzenie czujnika multimetrem.

 

No i wypięcie wtyczki może to i dobry pomysł

 

[Gość Bestia]

Nie

W VW jest 4 pinowy czyli 2 obwodowy(taki mam nawet w Felicji)

Tutaj jest 2 piny.

Tylko u Bestii może być tak że czujnik szwankuje ale w takiej temp. że na wskaźniku tego nie widać bo wskaźnik pokazuje od ok 70 st.C

Albo podpięcie pod komputer i obserwacja parametrów albo samo pomierzenie czujnika multimetrem.

 

No i wypięcie wtyczki może to i dobry pomysł

gdyby chodziło tylko o wtyczkę to nie miało by nic wspólnego z odpalaniem.. gdzie szukać tej wtyczki koledzy? jakieś zdjęcia? no i gdzie tego czujnika szukać ? tzn wiem ze na dolocie chyba ale nie mogę tego wyczaić

Edytowane 31 Grudnia 2016 przez Bestia

 

[Gość mk5]

Czujnik tem jest w obudowie termostatu a ten jest tu

 

Ale moim zdaniem nie on winny.

 

[adam1954]

 

 

gdyby chodziło tylko o wtyczkę to nie miało by nic wspólnego z odpalaniem.

 

Gdy wypniesz wtyczkę to sterownik widzi że nie ma czujnika i zastępuje jego parametry swoimi ustalonymi do trybu awaryjnego.