Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kablologia pedała ok.

Pedał z opc nie pomógł, ma inne numery, już go zostawiłem na miejscu.

Coś musi być z jakąś kablologią nie halo, tylko gdzie.

Zauważyłem na CID, że sonda stoi na 0.

No to mówię wymienię.

Wymieniłem dziś i dalej to samo.

Nie miałem przy sobie laptopa, więc nie wiem, co by opcom pokazał, ale kiedyś CID pokazywał mi pracę sondy w mV.

 

Uprzedzę pytania o CID - mam moduł lwpm, który pokazuje mi co tylko chcę, wszystkie dane z czujników, jakie są w aucie.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729212
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ja37 napisał:

mam moduł lwpm, który pokazuje mi co tylko chcę, wszystkie dane z czujników, jakie są w aucie.

A jak jest wpięty?

Równolegle czy szeregowo?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729217
Udostępnij na innych stronach

Nudziło mi się, to się przejechałem.

Sondę wymieniłem.

Tylny zaworek turbo ominiety, DV podłączony bezpośrednio pod przepustnicę.

DV properfekt, ma na tyle mocną sprężynę, że utrzyma 0,4-0,5 bara.

 

Na powrocie zdjąłem wężyk z gruszki i zaślepiłem.

Teraz to powinno mi dobrze przeładować ale nic się nie stało.

Sondę jak wykręcałem, to pełno sadzy - czyli leje paliwo jak głupi.

 

Wychodzi na to, że nie tak coś z turbiną chyba jest........

Błąd nie wyskoczył.

Livedata_2006_(6)_Astra-H_Silnik__Z_20_LEH_202012301217.csv

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729396
Udostępnij na innych stronach

Widzę że i ciebie dopadł P1106. Problem mam i ja (P1106-11) z tym że u mnie samo ciśnienie jest, tylko zachowuje się niestabilnie i przy samej górze odcina doładowanie. Tak wygląda wykres doładowania z 4 biegu od 1,6 tyś. (po lewej doładowanie w razem z atmosferycznym, na dole obroty). Tu akurat nie odciął doładowania bo warunki drogowe nie pozwoliły, ale jeszcze chwila i pewnie byłby błąd).

 

Ogólnie to od dołu auto jest szatan, mam wrażenie że nawet za szybko łapie to doładowanie, ale później jak na wykresie i strasznie to czuć. 

 

Na razie sprawdziłem tylko pobieżnie całe sterownie turbo. Czyli wszystkie wężyki, podciśnienia itp. Oba zaworki sprawdziłem pod akumulatorem (ładnie przełączają zmieniając obieg powietrza). Ten od WG wymieniałem na inny bo miałem w zapasie. Wydają się ok, trzymają również ciśnienie. Puszka z tyłu sprawdzona również, trzyma podciśnienie. DV wyjęty, gumka cała. Gruszka wydaje się ok. Ładnie chodzi, również na ciepłym silniku. Zdjęty prekat i sprawdzony WG, wszystko ok, bez pęknięć (kolektor zmieniałem jakieś 20tyś temu). Turbinka lekkie luzy ale do przyjęcia. 

 

Ogólnie błąd wywala bo pewnie na samej górze przeładowuje. Troszeczkę bawiłem się sztangą WG ale do tematu muszę jeszcze usiąść. Na razie tylko taka pobieżna diagnostyka. Nie za bardzo są warunki aby rozpędzać auto do takich prędkości, ale i tak widać że coś sobie nie radzi z utrzymaniem stabilnego ciśnienia doładowania.

 

Doładowanie.jpg

Edytowane przez Labiel

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729532
Udostępnij na innych stronach

Jakie tam macie oznaczenie suszarek? Tak z czystej ciekawości chce zobaczyć budowę i pełne sterowanie. 

 

Labiel jak pamiętam miałeś sprawdzać alternator u siebie, jak się mylę to napisz. Też miałem taki problem, że w upalne dni spadało napięcie ładowania, a kabloteka i masy/plusy czyszczone i konserwowane.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729534
Udostępnij na innych stronach

Suszarka ori, ale nie pamiętam oznaczeń. Będę w weekend w domu to luknę na tabliczkę znamionową, bo druga leży w zapasie.

 

Tak, do alternatora zaglądałem. Szczotki powoli się kończyły. Wymieniłem na nowe i poprawa jest. Wzrosło maks ładowanie do 14,2-14,3 czego wcześniej nie doświadczałem. Mimo to spadki napięcia nadal występują. Generalnie zbieżne jest to z tym co się dzieje pod maską. Stoisz w korku napięcie spada, jedziesz i przewiewasz całą komorę to jest ok. Aczkolwiek po wymianie regulatora ze szczotkami te spadki dochodzą do niższego poziomu, powiedzmy 13,5V co nie jest tragedią. Poprawa jest i to znaczna. Zobaczymy co będzie latem w upały.

 

Wymontuje też swoją gruszkę i drugą zapasową i porównam ich wychylenie przy tym samym ciśnieniu. Aktualnie zamontowana jest tak która siedziała tam od nowości (już 310 tyś). Jest szczelna, ale nie wiem czy może starość i temp może powodować że pracuje bardziej sztywno. Porównam ze świeżą i będę wiedział. 

Edytowane przez Labiel

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729535
Udostępnij na innych stronach

Dopadło mnie niestety, ale końcówka 11 jest łatwiejsza do naprawy, weź coś znajdź na temat końcówki 12 na necie.....

Ty chociaż masz doładowanie, a ja raz mam, raz nie mam, przeważnie nie mam.....

Numerów z turbo nie dam, bo sa wypiaskowane :)

A ja mam jeszcze nakombinowane, bo wirnik kompresji mam większy, niż w leh o jakieś 4mm.

Teraz będe miał więcej czasu, to naprawię wreszcie i zacznę kosić te panamery i inne graty jak kosiarką to robiłem :)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729538
Udostępnij na innych stronach

To fakt. U mnie czuć to jedynie kiedy przyśpieszasz z niskich obrotów do końca. Raczej na codzień się tego nie robi, więc auto jeździ w miarę ok. Przekopałem cały temat i dopiero tutaj wyczytałem że DV również bierze udział w stabilizacji ciśnienia. Wcześniej myślałem że uchyla on się jedynie podczas zmiany biegów, odpuszczenia gazu itp żeby ciśnienie odbijające się od przepustnicy nie waliło w wirnik.

 

Tak teraz myślę że u mnie wygląda to jakby układ gruszki nie dawał rady. Zamiast powoli uchylać klapkę w miarę wzrostu ciśnienia doładowania u mnie musi ona stać - stąd taki szybki i gwałtowny wzrost doładowania. Wcześniej wydaje mi się że był on bardziej płynny (inna sprawa że jest chłodniej, a to też ma wpływ na moc). Ogólnie przebieg linii doładowania jest mniej więcej taki jak miałem wcześniej. Czyli dochodzi do tych 0,8-0,85 bara, zaczyna powoli spadać w granice 0,5 bara od 4 tyś znowu powoli rośnie i potem od 5tyś jest już odpał znów do maksymalnego ciśnienia i tak już do samego końca do docinki. Ale wcześniej nie było takich wahań, a tu ciśnienie zamiast spadać powoli do 0,5 bara ma wahania rzędu 0,2 bara.

 

Gdzieś też czytałem że gruszka zaczyna się poruszać po podaniu ciśnienia rzędu już tylko 0,1-0,2 bara. U mnie zaczyna się ruszać dopiero po podaniu około 0,5 bara (mowa oczywiście o nienapiętej sztandze). Sprawdzałem to na dość mało dokładnym manometrze bo zeskalowanym do 6 barów więc mniejsze wartości ciężko odczytać. Ale fajnie by było gdyby ktoś miał jakieś wartości do porównania. Mam jeszcze jedną gruszkę to też będę ją testował. 

 

Patrzyłem też w logach na dane z przepustnicy i wygląda że niby ok. Cały czas dane o wciśnięciu pedału gazu w podłogę i o całkowitym otwarciu przepustnicy. Więc chyba tu nie ma się czego czepiać. 

Edytowane przez Labiel
Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91201-p1106-12-nie-daj%C4%99-rady/page/8/#findComment-729542
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności