Maź w zbiorniczku wyrównawczym

[Gość pl65]

Mam problem. Miałem jechać i ostania kontrola przed dłuższą jazdą i zobaczyłem że mam pianę w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego. Wstrzymałem się z dłuższą trasą. 2 tyś km temu wymieniałem płyn chłodniczy przy wymianie pompy wody, poprzedni był kiepski (mechanik określił to że stary płyn był jak barszcz). Ale od tego czasu zaglądałem i płyn chłodniczy (K2 różowy) był czysty, aż do dziś. Piana (może nawet bardziej maź kremowa) w dotyku nie jest tłusta, nie pachnie, ma pomaranczowo-różowy kolor. Wygląda następująco jak na zdjęciach:

 

 

Z innych objawów. Płynu nie ubywa, jest tyle samo. Na bagnecie jak i pod korkiem oleju czysto. Dodatkowo samochód szybko odpala, równo chodzi. Rurki gumowe do zbiorniczka podczas pracy są miękkie.

Co to może być?

Edytowane 6 Maja 2016 przez pl65

 

[rafalgrzegorz]

A czy przy wymianie robiłeś płukanie układu chłodzenia?

Jeżeli nie - to masz odpowiedź.

 

[adam1954]

Ja mam czarno.Ani grama mazi.Ja zrobiłbym tak:

zdjąć pokrywę zaworów i ją wyczyścić,

wlać płukankę do oleju,

wymienić olej.

Nie masz czasem Lotosa?

 

[Gość mk5]

U mnie coś takiego się zrobiło jak dołałem płynu po umyciu egr,myslałem że UPG, a to płyn się zważył ...a obiegowa opinia że wszystkie sa mieszalne nic bardziej mylnego...

 

[rafalgrzegorz]

Adaś tu chodzi o układ chłodzenia.

 

[Gość mk5]

Po tej akcji, mam wrażenie że mi nagrzewnice przytkało-mam nadzieję że nie bedzie tak w Twoim przypadku.

 

[Gość pl65]

Mechanik nic nie mówił o płukaniu, wiec można założyć że nie płukał. Płynu nic nie ubyło od wymiany dokładnie taki sam poziom. Jak myślicie duża robota jest z tym? Dadzą radę to zrobić mechanicy w ciągu jednego dnia (soboty)? Nagrzewnica przynajmniej dziś działała i grzała. Czyli mogę bardziej spokojnie spać jeśli chodzi o uszczelkę pod głowicą?

A co (tylko tak hipotetycznie, bo nie mam zamiaru jechać) stał by się gdybym pojechał na trasę 400km w takim stanie?

 

[adam1954]

 

 

Adaś tu chodzi o układ chłodzenia.

 

No i zostaje mi albo coś łyknąć na poprawę wzroku albo założyć patrzałki.

Faktem jest że teraz jest problem.Trzeba by było odpiąć ten zbiorniczek i go wypłukać żeby nie puścić tego syfu do układu.A potem dokładna płukanka.

 

[rafalgrzegorz]

Mechanik?

Ja bym już jechał do innego.

Możesz też zrobić sam, trochę roboty jest ale nic trudnego.

Adam już napisał od czego zacząć.

 

[Gość mk5]

Najgorzej to spuscic po płukance, sam nie wiem by wszystko zleciało bez demontażu pompy.