Nie odpala, gaśnie

[Gość ReFLeX]

Sinterka odpalała może opornie, ale niezawodnie odkąd ją kupiłem. W zeszłym roku miała focha i nie odpalała, ale winna była pompa paliwa albo przekaźnik - nie pamiętam, ale ciśnienia paliwa nie było.

Ostanio jednak foch był gorszy, bo panna postanowiła gasnąć chwilę po odpaleniu. Zimny silnik pracował jak na 3 garach, póki się nie rozgrzał - potem przełączał się na gaz i latał jak trzeba. Kontrolnie przełączałem kilka razy na benzynę, ale na ciepłym silniku śmigało. Postanowiłem więc w końcu znaleźć czas i ponaprawiać co się da. W oczekiwaniu na świece zacząłem od wymiany uszczelki pod pokrywą zaworów (lało olejem - nawet po świecach) i wyczyściłem przepustnicę (też zafajdana olejem). Po wymianie objawy były te same, tylko silnik czystszy i świeca sucha.

Wymieniłem świeczki - jakby nieco lepiej, ale dalej daleko do ideału. Zanim przyszły kable WN sintra przestała odpalać. Dziś wymieniłem kable i... nadal nie odpala.

No to odpaliłem awaryjnie na gazie - poszło sprawniej, ale zgasło po 2 sekundach. Potem już nie chciało odpalić. Może za zimno... więc spróbowałem na plaku - nic. No to sprawdzam świeczki i kable - iskry są jak należy. Świece były zalane benzyną, okopcone na czarno, ale iskry w porządku. Rozłączyłem przewód za filtrem powietrza - bez filtr też nie odpala.

Z dziwnych rzeczy zauważyłem, że zawór kontrolny ciśnienia paliwa cieknie - odkręciłem kapturek i był mokry.

 

1. Mam wrażenie, że zalewa benzyną i przez to mieszanka nie może się zapalić, ale może się mylę. W sumie mogę spróbować odpalić na plaku/lpg po odłączeniu przekaźnika pompy paliwa... Może macie jakieś lepsze pomysły?

2. Coś mi świta o czujniku położenia wału, ale chyba nie mam go jak sprawdzić. Pod komputer nie podłączę, bo mój interfejs do astry g nie działa z sintrą (nie wiem czemu - powinien - może port jest zepsuty). Mogę niektóre parametry odczytać przez komputer do gazu, ale błędów ECU tam nie odczytam.

 

Może być jakaś inna przyczyna? Co polecacie sprawdzić?

Edytowane 10 Stycznia 2016 przez ReFLeX

 

[rafalgrzegorz]

Mi tu bardziej coś cewką pachnie ale pewności nie mam.

Jakie świeczki i kabelki założyłeś?

Coś po wymianie kabli i świec zafohowała..

 

[Gość ReFLeX]

Mi tu bardziej coś cewką pachnie ale pewności nie mam.

Jakie świeczki i kabelki założyłeś?

Coś po wymianie kabli i świec zafohowała..

Focha strzeliła po wymianie świec, ale przed wymianą kabli. Jedno i drugie NGK.

Cewka? Może... Ale bez podmianki nie potwierdzę.

Po włączeniu zapłonu (silnik zaczyna się kręcić) do iskry na świecy mija około 1 sek. (może nawet z małym ułamkiem) - tak ma być?

 

[rafalgrzegorz]

Jacuś to przerabiał - ja jeszcze nie, to jest prze de mną. Cewkę mam podejrzaną o ile na beni jest spoko o tyle na LPG nie ciągnie silnik na dole, ale mam też więcej chochlików i brak czasu na robotę.

 

[Gość ReFLeX]

Aktualizacja, bo spać po nocy nie mogę - sprawdziłem właśnie kody błędów i dostawałem 12, 31, 129. Jeśli to kody 3-cyfrowe, to nie mam pojęcia co to jest 129.

Natomiast 31 wydaje się interesujący:

31 Sygnał obrotomierza lub jego obwód (brak sygnału)

Który czujnik, gdzie go szukać, odpowiada za błąd 31?

 

Ciekawiej, gdyby to były kody 4-cyfrowe:

0129 Nieprawidłowe działanie zaworu EGR - kiedyś go odłączyłem do testów.

Na liście kodów opla nie znalazłem pozostałych, więc poszukałem na liście kodów OBD i tutaj robi się ciekawie:

P0012 - "A" Camshaft Position - Timing Over-Retarded (Bank 1) - czujnik położenia wałka rozrządu? Jak to zdiagnozować?

P0031 - Oxygen (A/F) Sensor Heater Control Circuit Low (Bank 1 Sensor 1) - sonda lambda, wymieniałem kilka miesięcy temu

P0129 - Barometric Pressure Too Low - czyżby jakiś wężyk Raz jeden już spadł z trójnika - może to jakiś stary błąd.

 

[adam1954]

Według opisu 129 to jest czujnik ustawienia zaworu EGR napięcie za niskie.Do sprawdzenia przewód prądowy lub zwarcie z masą w wiązce.i sam czujnik

 

[Gość ReFLeX]

Tak jak pisałem:

Ciekawiej, gdyby to były kody 4-cyfrowe:

0129 Nieprawidłowe działanie zaworu EGR - kiedyś go odłączyłem do testów.

Wygląda mi to wszystko na stare błędy. Dziś wieczorem zrzucę klemę i zobaczę co zostanie.

 

[Gość Kacper]

Coś dało odpięcie klemy ?

Te błędy co podajesz nie są błędami.

12 to rozpoczęcie diagnostyki

31 to czujnik wału, brak impulsów - normalne jak silnik nie pracuje.

129 może jakiś błąd w liczeniu ? 12 mruga na rozpoczęcie i koniec diagnostyki.

 

Jeszcze jedna ważna uwaga - po odpaleniu jeśli kontrolka gaśnie od razu to błędów nie ma.

Jak z opóźnieniem 2-3 sekundowym to są błędy ale nie aktywne. Jeśli świeci cały czas no to chyba wiadomo.

 

Co do cewki to można sprawdzić rezystancje plus przebicie do masy.

 

[Gość ReFLeX]

Zrzucenie ujemnej klemy na noc nie zmieniło sytuacji - nadal miga w ten sam (dodam: dziwny dla mnie) sposób: https://www.youtube.com/watch?v=-ORe1k_SeHs

 

Rezystencja uzwojenia pierwotnego cewki zapłonowej w okolicach 0,08 oma, a rezystencja uzwojenia wtórnego około 11 kiloomów, więc chyba w normie.

 

Jedyne co zauważyłem zanim znowu rozładowałem akumulator, to fakt, że auto jakby chciało zapalić przy manewrowaniu pedałem gazu (i to nawet chyba bardziej przy puszczaniu niż naciskaniu). Poza tym mimo zimna bliżej odpalenia było przy próbie awaryjnego odpalenia na LPG niż na PB - stąd przypuszczam, że problem jest w okolicy pompy paliwa.

Edytowane 14 Stycznia 2016 przez ReFLeX

 

[adam1954]

 

 

Poza tym mimo zimna bliżej odpalenia było przy próbie awaryjnego odpalenia na LPG niż na PB - stąd przypuszczam, że problem jest w okolicy pompy paliwa.

Co ma pompa paliwa do LPG.Jeżeli ani na tym ani na tym paliwie są problemy to usterka powinna tkwić w elektryce silnika.