Opel vivaro wersja przedłużona L2H

[Gość Buzka23]

Chciałbym zakupić nowego Opla Vivaro w wersji L2H, czyli w wydłużonej.

 

Co myślicie o tym samochodzie? Warto? Czy są z tym autem jakieś problemy? Czy to auto jest ocynkowane?

 

Interesuje mnie wersja benzynowa, jednak z tego co widzę to takiej nie ma. Są tylko dostępne 2 diesle 89 i 114 km, którą wersją polecacie?

 

 

 

[ArKos]

Benzyna nie jest oferowana. Buda nie ma ocynku. Silniki oba takie same, różnią się mocą i sterownikiem.

Żadnych dziwnych problemów Vivaro nie sprawia. Nie wiem jak nowy model, bo dopiero wszedł do sprzedaży, ale stary nie jest dziwnie psującym się tworem.

 

[Gość Buzka23]

To dziwne, że te auta nie mają ocynku. VW Crafter z 2008 roku rdzewieje na potęgę.

 

[ArKos]

Obsługujemy Vivaro na bieżąco. Jedna z firm ma ich kilkanaście. Auta robią kosmiczne przebiegi - w rok prawie 200.000km niektóre jadą. Nie ma rdzy na Vivaro, teraz stoi nawet dziadzio z 2008 roku i za wyjątkiem korozji wynikłej z niedbalstwa (uszkodzenie lakieru i pozostawienie bez zabezpieczenia) nie ma nigdzie rudej.

Największy przebieg w Vivaro jaki widziałem to prawie 400.000km i nie było rdzy. Jakieś drobiażdżki. ale nic grubego.

 

[Gość Buzka23]

dzięki za informacje

 

[Gość koni2305]

Są tylko dostępne 2 diesle 89 i 114 km, którą wersją polecacie?

Są dostępne cztery diesle 90KM, 114KM, 120KM i 140KM wszystkie 1,6

Co do poprzedniej wersji brak większych problemów, w rok zrobiłem prawie 200000km. Co do L2 to polecam jest dłuższy od L1 zaledwie 20cm a daje znacznie więcej możliwości.

Jak do jazdy jako dostawczak to rozważ raczej te 120 lub 140KM, natomiast do jazdy po mieście rozwożąc watę to można wziąć 1,6 90KM

Edytowane 11 Listopada 2014 przez koni2305

 

[Gość ArturS]

Ten nowy vivaro ma w ogóle cokolwiek wspólnego ze starym? Poza nazwą, rzecz jasna Bardzo ciekwe jest deklarowane przez producenta zużycie paliwa. Ciekawe jak wyjdzie w praniu.

Edytowane 11 Listopada 2014 przez ArturS

 

[wojtekcichy]

Stary vivaro jest w ocynku chyba, w kazdym badz razie nie zardzewieje

Pierwsza generacja cierpi na problemy z elektryka w komorze silnika, najgorsze co mozna wybrac to wersja z silnikiem m9r (2.0)

Glowne wady to padajace pompy wspomagania, szybkie zurzycie koncowek drazkow i samych drazkow kierowniczych, zapiekajacy sie mechanizm recznego i tympodobne pierdoly

Niewiem dlaczego ale trefic ma lepsze hamowanie niz vivaro

Krodko mowiac to nadwozie wana z osprzetem osobowki i obnizona moca dlatego cena jest jaka jest

Godny polecenia jest silnik g9u (2.5), jedyna wada to rozszczelniajacy sie dolot po jakims czasie i troche zbyt maly IC jak na takie zapotrzebowanie wiatru

 

[Gość Buzka23]

Dzięki za rady, a co sądzicie o movano w wersji L2H2 furgon? Interesuje mnie też ocynk? Czy to auto jest w ocynku?

 

Jakie silniki polecacie?

 

[Gość koni2305]

Jak Movano to L3H2 mniejsze są wielkościowo podobne do Vivaro więc w takim wypadku polecałbym Vivaro. Movano ma większą średnicę skrętu przez co gorzej w mieście się jeździ. Silnik 2,5 jeździłem tylko że to była wersja 2008r. Teraz spotykam ludzi z innych firm mają 2,3 125KM z chipem na 150KM to mówią że bez sensu jest taki tuning bo przełożenia skrzyni są inne niż jak byś kupił oryginalne 2,3 150KM.