Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'szarpanie' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • forum.opel24.com
    • Informacje i ogłoszenia
    • Na każdy temat
    • RSS
  • Porady oraz dyskusje dotyczące poszczególnych modeli Opla
    • Opel Adam - Forum
    • Opel Agila - Forum
    • Opel Ampera - Forum
    • Opel Antara - Forum
    • Opel Astra - Forum
    • Opel Calibra - Forum
    • Opel Combo - Forum
    • Opel Corsa - Forum
    • Opel Frontera - Forum
    • Opel Insignia - Forum
    • Opel Kadett - Forum
    • Opel Meriva - Forum
    • Opel Mokka - Forum
    • Opel Omega - Forum
    • Opel Signum - Forum
    • Opel Sintra - Forum
    • Opel Tigra - Forum
    • Opel Vectra - Forum
    • Opel Vivaro i Movano - Forum
    • Opel Zafira - Forum
    • Pozostałe modele
  • Motoryzacja - ogólnie
    • Ogólne porady motoryzacyjne
    • Sam Naprawiam - Opel, gotowe poradniki napraw
    • Warsztaty Samochodowe
  • Porady dla kupujących samochód
    • Poradniki kupującego Opla
    • Artykuł Sponsorowany

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Inna marka


Silnik


Nadwozie

  1. Witam, mam problem z pojazdem marki Opel - Astra G 1.6 16V 101 KM (benzyna, X16XEL), rocznik 2000. Samochód normalnie odpala bez żadnych problemów, a sam silnik normalnie wkręca się na obroty na postoju bez żadnych kłopotów. Problem objawia się w trakcie jazdy - samochód potrafi mocno szarpnąć w zakresie 2000-3000 obrotów. Wygląda to tak jakby odcinało zapłon lub po prostu brakowało paliwa. Trzymając gaz w przysłowiowej "podłodze" i napędzając samochód (np. po ruszeniu ze skrzyżowania, świateł itp.) samochód dosłownie "przestaje jechać" i go odcina wielokrotnie - obroty NIE rosną w momencie, gdy go "odcina" po czym auto przypomina sobie, że powinno jechać i jedzie, aż do kolejnych szarpnięć-odcięć w zakresie 2000-3000 RPM. Sterownik silnika nie zgłasza żadnych błędów. Co zostało do tej pory zrobione: - przy przebiegu 139 000 km: wymiana świec zapłonowych (oryginalne GM FLR8LDCU z pierwszego montażu wymienione na BOSCH FLR8LDCU+), wymieniony filtr paliwa. - przy przebiegu 149 000 km: wyczyszczony zawór EGR (nie było z nim żadnych kłopotów, sterownik nie zgłaszał żadnych błędów, ale prewencyjnie został wyczyszczony), odpięcie wtyczki zaworu EGR (w celu wykluczenia zaworu EGR, pojawił się wtedy błąd P1405, ale kompletnie nic się nie zmieniło pod względem szarpania w zakresie 2000-3000 obrotów - błąd skasowany, wtyczka podpięta i żadnego błędu już nie zarejestrowało), wyczyszczone dwa małe otworki w przepustnicy, do których są doprowadzone wężyki (chyba od pokrywy zaworów i oparów paliwa), wymiana świec zapłonowych (po prawie 3 latach eksploatacji świece BOSCH FLR8LDCU+ zostały wymienione na oryginalne GM RC10DMC, nr kat. GM 95519055 / 1214117 - zastępują starsze numery wcześniej sprzedawanych FLR8LDCU GM 9195109 / 1214000), wymiana oryginalnej listwy zapłonowej GM 19005212 (DELPHI) na nową - też DELPHI CE10000-12B1, wymiana filtru powietrza. Tak wyglądają zdemontowane dzisiaj świece zapłonowe BOSCH FLR8LDCU+ po przebiegu 10 000 km (głównie ruch miejski): Sterownik silnika kompletnie nie zgłasza żadnych błędów. Auto ma obecnie przejechane 149 tysięcy kilometrów z czego jakieś 70-80% tego przebiegu pokonał w ruchu miejskim. Samochód od 18 lat jest w posiadaniu jednej osoby i na przestrzeni tych lat nie pojawiały się żadne błędy w sterowniku silnika i auto ogólnie nie sprawiało problemów pod tym względem. Co jeszcze można definitywnie wyeliminować? Myślę o kilku kwestiach typu: - przestawiony rozrząd lub ścięty/naruszony klin na kole pasowym (pytanie - czy mógłby dawać takie objawy jak opisałem?), - czujnik położenia wału korbowego lub położenia wałka rozrządu (chociaż nie ma żadnych problemów z odpalaniem zimnego lub ciepłego silnika), - pompa paliwa (tutaj zapewne należałoby zmierzyć ciśnienie na listwie wtryskowej przy określonych obrotach, ale niestety nie posiadam odpowiedniego manometru do wykonania takiego pomiaru), - sprzęgło raczej odpada, bo wtedy byłby problem z przeniesieniem mocy na koła i obroty silnika by nadmiernie rosły przy uślizgu sprzęgła, a tutaj silnik po prostu "odcina" silnik, tak jakby wycinało zapłon lub nie podawało paliwa (gaz w podłodze, a on nic, po czym następuje "szarpnięcie" i jakoś jedzie dalej aż do kolejnego "odcięcia" w zakresie 2000-3000 obrotów), - sterownik silnika (Astry niby "słyną" z zimnych lutów w sterowniku silnika, ale wtedy sypie różnymi błędami mimo sprawnego osprzętu, a tutaj absolutny brak błędów przez cały okres użytkowania auta, czyli 18 lat). Czy macie może jeszcze jakieś pomysły co mogę sprawdzić we własnym zakresie? Auto jeździ tylko i wyłącznie na benzynie - nie posiada instalacji gazowej. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  2. Witam, Od jakiegoś czasu borykam się z problem szarpania i braku mocy. Auto nagle szarpnie traci moc i nie jedzie. Głównie szarpie mocno powyżej 2k obrotów. Auto nie wchodzi w żaden tryb serwisowy nie pozostawia śladów w sterników. Komputer pokazuje zero błędów. Z początku wyrzucił błąd egr i wpadł w tryb serwisowy (błąd ograniczenia mocy) egr został wyczyszczony (podmieniany był również na nowy później) ale problem teraz nasilił się. Czy to koniec skrzyni ? Mechanicy rozkładają ręce. Może ktoś się spotkał z takim problemem. 2010r ok 130kkm.
  3. Witam Mam problem z moją corsą f. Mianowicie podczas zmiany biegów 1,2,3 i puszczania sprzęgła następuje standardowo "zasprzęglenie" następnie OK 1s przerwa i podczas dalszego odpuszczania jakby powtórne zasprzęglenie. Powoduje to niestety bardzo uciążliwe szarpnięcia. Problem można ewidentnie zauważyć podczas przyspieszenia od 0-100 gdzie po każdej zmianie biegów następuje szarpnięcie. Zaznaczę, że nie mam prawa jazdy od tygodnia i wiem jak puszczać sprzęgło. Dziękuje za pomoc.
  4. Witam forumowiczów. Na wstępie chciałem się przywitać. Czytuje regularnie forum, ale nigdy nie miałem potrzeby zakładać konta, aż do teraz. Zacznę od początku, jestem posiadaczem OPEL ASTRA J 1.4 Turbo 140 KM 2018r LPG przebieg 40tys. od nowości kupiony w ASO. Z autem w sumie nie mam żadnych problemów, rocznie robię coś koło 10k przebiegu, lecz jest jedna sprawa, która mnie irytuje. Gdzieś tak od roku wyczuwalne są szarpania/bujanie. Zgłaszałem to w marcu jak auto było na corocznym przeglądzie i badaniach technicznych, lecz nie potrafiłem dokładnie opisać problemu i pokazać tego podczas jazdy, w ASO powiedziałem, że jak: *jadę autem w mieście to czasem potrafi szarpnąć podczas wciśnięcia sprzęgła *przy puszczeniu gazu (hamowanie silnikiem) lub po dodaniu gazu potrafi szarpnąć/bujnąć *bez różnicy czy PB, czy LPG *jak jadę dynamicznie częściej jest to wyczuwalne, czyli jak przekroczę te 1800 obrotów i nie jechać jak "żółw". W ASO sprawdzili auto komputerem przejechali się i nie zauważyli tego problemu. W tym roku kupiliśmy żonie Corsę E 2015r 1.4 i w jej aucie bez różnicy czy puszczam gaz, czy dodaje, wciskam/puszczam sprzeglo nie ma takiego efektu i auto jedzie płynnie i komfortowo. Więc zaczęło mnie już to delikatnie denerwować, bo jak z kimś jadę to widzę jak nim buja przód tył jakbym był świeżo po kursie prawa jazdy i nie potrafił operować gazem/sprzęgłem. Ostatnio znalazłem chwilę wolnego czasu, żeby sobie porobić testy. I potrafię wywołać ten problem *podczas jazdy na pierwszym biegu wystarczy, że rozkręcę silnik do 2000-2500 obrotów i puszcze gaz to zaczyn się hamowanie silnikiem i następuje takie 3-krotne lekkie bujnięcie budą, gdy obroty spadną do 1500 i wcisnę delikatnie gaz to jest wyczuwalne jedno szarpnięcie (to zrozumiałbym jakbym miał pod maską 300km i 500n) *dodatkowo przy wyższych obrotach czasem jak wcisnę sprzeglo to czasem jest szarpnięcie (nawet nazwałbym to puknięciem gdzieś czegoś). *przy wyższych prędkościach i biegach jest to o wiele mniej i rzadziej wyczuwalne. Aktualnie nie mam czasu jechać do ASO i zawracać im głowę. Ale może ktoś z was wie co to może być, od czego itp. Nie wiem, czy wrzuciłem post w odpowiednim miejscu, jak źle to proszę o przeniesienie. Dodam jeszcze, że przeszukałem całe forum, Google i nie znalazłem podobnego problemu. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  5. Witam wszystkich użytkuję od roku astre w kombi , 1,6 8v , 52kw silnik gaznikowy , nawet w miare bez awarii jezdzila aż do teraz. Zauwazyłem uszkodzony przewód pomiedzy głowicą a serwem hamulca - jak on się nazywa dokladnie ? mozna linka do allegro z tą częścią ? Gdzie jest napisane oznaczenie silnika ? Druga sprawa . lekko szarpie na 4 biegu jak jade okolo 45km/h z minimalnym wduszeniem gazu (samochod tylko na bezynie jezdzi). , czy ta awaria wynika z uszkodzenia tamtego przewodu ? pozdrawiam Leon
  6. Witam, skoro uporałem się z problemem z alternatorem a problem z EPS odłożyłem na później, czas zająć się zmorą tych silników - zaworem EGR, a więc do rzeczy: Przy rozruchu silnik bez dodania gazu nawet jeśli odpali, to po chwili gaśnie, jak dodam gazu, zawsze odpala za pierwszym razem. Po odczytaniu błędów opcomem wyskakuje błąd P1405, a więc usterka EGR, zakupiłem więc dwie nowe uszczelki oraz zaślepkę, i przed zdjęciem zaworu przystąpiłem do obejrzenia filmów instruktażowych, przejrzenia schematów, a na końcu do oględzin na moim egzemplarzu. Ku mojemu zdziwieniu przy moim zaworze EGR brakuje pewnego elementu, mianowicie rurki, która prowadzi od EGR do kolektora ssącego. Odpaliłem na szybkości allegro, i jeszcze bardziej zdziwiłem się, że są w sprzedaży zawory z przylgnią do flanszy tej brakującej rurki, ale otwór wylotowy jest zaślepiony fabrycznie. Po "wymacaniu" zaworu przy moim silniku doszedłem do wniosku, że ten też jest fabrycznie bez tej rurki, ale zastanawiam się, czy zawór nie został wymieniony, a rurka zdemontowana, gdyż dopiero wtedy zauważyłem, że zawór najwyraźniej został już zaślepiony przez kogoś, a na forum znalazłem zdjęcia w poradniku, i na bloku silnika występuje właśnie otwór korespondujący z kanałem w zaworze z którego ta brakująca rurka miała by wychodzić. o taką właśnie rurkę chodzi (zdjęcie pożyczone z internetu) Jak to jest z tymi zaworami, otworami i rurkami? Druga sprawa, że skoro już mam uszczelki i zaślepkę, a zawór był już najprawdopodobniej zaślepiony (tylko nie wiem, czy nie puszką po browarze między dwoma uszczelkami) to czy zdjęcie zaworu i jego wyczyszczenie ma sens? czy raczej w grę wchodzi wymiana? nie jest to tani element, a jak już go porządnie wyczyścić i zaślepić (nowa zaślepka ma 1,5mm grubości i jest zrobiona z blachy kwasoodpornej) to czy problem może wrócić? Trzecia sprawa to szarpanie silnika na biegu jałowym, szczególnie na zimnym silniku. To od EGR, czy mogą być jakieś jeszcze przyczyny?
  7. Cześć. Posiadam astre h 1.6 105 KM, 2004, benz/lpg. Problem: Samochod szarpie podczas ruszania oraz podczas puszczania sprzęgła poniżej 3 tysięcy obrotów. Szarpanie polega na tym, ze gdy jadę na obrotach poniżej 3 tysiące i puszczę pedal gazu samochodem bujnie przód-tył. Nie ma znaczenia czy na benzynie czy na gazie. Powyżej 3 tysiecy obrotów po puszczeniu pedalu gazu szarpania nie ma. W samochodzie wymienione zostały swiece i filtr powietrze. Nie pomogło. Zaslepilem rowniez egr. Powodem zaślepienia był fakt, że po odpieciu wtyczki egr samochod raz jezdzil bez zarzutu a raz szarpal. Niestety zaslepienie nie pomoglo. Slyszalem, ze podobno moze byc dawana zla dawka paliwa jesli egr nie dziala a nie zostal wylaczony elektronicznie - bo nie zostal. Mam zamiar wyjac ponownie egr i dokladnie wyczyscic i wymoczyc cześć mechaniczną w nitro. Czytałem też, że może to być przednia i tylnia poduszka silnika. Jednak nie wiem czy wymieniac skoro mialem chwilowo spokoj po odpieciu wtyczki egr. Czy macie jakies doswiadczenia i pomysły? Proszę o pomoc.
  8. Cześć To mój pierwszy post na tym forum. Mam problem z Astrą H, silnik 1.7. Przedwczoraj podczas wjeżdżania pod górkę na obrotach ok 2,3 tys autkiem szarpnęło i zaświeciły się kontrolki ABS oraz ESP. Zatrzymałem się, zgasiłem silnik, odpaliłem i przez ok. 30 km ponownie parę razy szarpnęło mną przy wjeżdżaniu pod górkę, na chwilę ABS i ESP się zaświeciło i wskazówka prędkościomierza zafalowała o ok. 20 km/h w górę i w dół. Dalsze 100 km bez przygód i bez kontrolek. Starałem się utrzymywać obroty tak pod 3 tys. Wydaje się, że silnik miał mniejszą moc. Kolejne odpalenie. Po ok. 10 km znów szarpnięcie i przez dalsze 20 km ABS i ESP świecą się na stałe. Podczas jazdy włączyło się wypalanie DPF-a. Kolejne odpalenie. ABS i ESP się świecą. Bez ruszenia z miejsca wskazówka prędkościomierza na sekundę wahnęła się do 50 km/h i zeszła do zera. Po chwili ponownie to samo. Silnik pracował dalej przez minutę na postoju normalnie, ale zrezygnowałem z jazdy : SMILE : Metoda gaz+hamulec pokazuje błąd 70408. Szybki gugiel podpowiada, że to dotyczy pedału sprzęgła. Macie pomysł, co to może być?
  9. Witam Panowie, nie mogę poradzić sobie z usterką... Coś zgrzyta, szarpie i kopci. tzn. za każdym zgrzytnięciem szarpnie i zakopci... usterka pojawia się od czasu do czasu, trudno przewidzieć kiedy. Zawsze jednak przy dodawaniu gazu (przyspieszaniu), obroty bez znaczenia, prędkość bez znaczenia, bieg bez znaczenia, ciepły/zimny bez znaczenia, komputer czysty (brak błędu), EGR czysty, spalanie ok 5-6l/100km, obroty równe, silnik Z17DTL, rok 2005, przebieg 175... Nie wiem czy ma to znaczenie, ale usterka zbiegła się w czasie z wymianą rozrządu, oleju, i filtrów (olej,paliwo,kabina). Wyglądało to tak że po kupnie samochodu jeździłem miesiąc i wszystko niby ok. wymieniłem rozrząd, olej, i filtry(podobno tak się robi) i masakra. nagrałem nawet filmik(jakość kiepska ale słychać wyraźnie). Dzięki i Pozdrawiam T.
  10. Witam, to mój pierwszy post. Wybaczcie jeśli coś powielilem w temacie. Moja Corsa D 2010 1.4 100KM 152 TYS PRZEBIEGU. Mam taki kłopot, kiedyś zapaliła mi się kontrolka Check Engine po tankowaniu,ale nic się nie dzialo jak wymieniłem amortyzatory to "mechanik" usunął błędy choć mówił ze nie wszystkie się udało usunąć. Jeździłem od października do teraz i wszystko było ok. Zapaliła mi się znowu kontrolka Check Engine, zatankowalem i zgasła. Wczoraj odpalilem auto, strasznie zasmierdzialo benzyna (jak się okazało smród leciał z wydechu) az czuć było w kabinie, auto zaczęło nierównomiernie pracować, jakby na nie wszystkie gary ...po 400m drogi zapaliła się i zaczęła migać kontrola Check Engine po czym zgasła . Auto na podwórku sprawdzilem odpalajac zapasowym kluczem czy to nie coś z immo ale jest tak samo- śmierdzi benzyna i silnik jakby klekocze . Kontrolka zgasła. Wybieram się na diagnozę na kompa ale postanowiłem napisać, czy aby ktoś nie miał czegos podobnego...i zna temat. Dodam że zanim zasmierdzialo benzyna to jak odpalilem auto nieco dłużej 'zaskakiwalo' w sensie że trzeba bylo sekundę dłużej poczekać aż zapali.
  11. Witam! Stałem się posiadaczem Opla astry z silnikiem z16se G z 2003 roku Benzyna/LPG 2 gen 222 tys. km. Opel odpala na zimnym silniku na benzynie za 1 albo drugim razem, rozrusznik kręci 2 sekundy na moje dobrze odpala ( odpukać ) . Ładnie rusza z jedyneczki , po przekroczeniu 2k obrotów załącza się LPG i wtedy na zimnym jeszcze silniku ciężko ruszyć z jedynki żeby samochód (albo silnik) nie podskakiwał na początku myślałem że inne sprzęgło i źle puszczam, ale to chyba nie jest wina sprzęgła skoro na benzynie ładnie rusza na reszcie biegów nie ma problemu. Na ciepłym już silniku ruszenie łagodnie jest możliwe ale nie za każdym razem. Zaobserwowałem że w trakcie tego podskakiwania czy początku podskakiwania dodaję gazu samochód nie reaguję obroty spadają i po chwili jak się uspokoi obroty rosną ... jakby nie miał siły ciągnąć na biegu takie odczucie. Tak samo jest na 2 czy 3 ( obroty około 1100)z tym że nie podskakuję, a obroty pomimo wciskania gazu nie rosną przez 1 sekundę potem zaczynają że wyrywa do przodu albo stopniowo zaczynają rosnąć. Jest też dziwne może tak ma być w tych silnikach 8v albo oplowskich, buczenie jak dobrze wcisnę pedał gazu, w trakcie np. wyprzedzania na biegu 4 albo 5. Chyba że pedał gazu będę tak jakby stopniowo wciskał ale wtedy ciężko przyspieszyć. To buczenie nie daję powera żadnego. Jeszcze może to nie odpowiedni dział ale nie wiem czy jest sens zakładać nowy temat. Przy jeździe na wprost czy w zakręcie bez różnicy, tak samo czy na biegu czy na luzie przy prędkości około 20km/h z prawej strony (od pasażera) dobiega takie rytmiczne (tyk tyk tyk tyk). Z zewnątrz nie słychać tego odgłosu, więc postawiłem samochód na podnośniku unosząc prawe koło by półośka mogła się kręcić i na biegu słuchałem czy jest ten odgłos i nie było. Podniosłem do góry lewe ( od kierowcy) koło i o dziwo pojawił się ten odgłos, pod maską był on słyszalny za alternatorem tak jakby, przyłożyłem ucho do hym "mocowania amortyzatora" - i to było to tam był najbardziej odczuwalny i słyszalny. Tylko skoro podniosłem lewą półoś i ona była napędzana przez silnik czemu w prawym mocowaniu amortyzatora te wibrację i odgłos był odczuwalny (te koło stało twardo na podłożu), z kolei w lewym mocowaniu amorka nic nie było słychać i czuć. Może to znana przypadłość dla kogoś więc to tykanie rytmiczne by dało Święty Spokój dzięki. Ogólnie to jest mój pierwszy opel i jestem zadowolony z komfortu jazdy mimo tych mankamentów które opisałem. A i żadnych "checków" nie ma na desce rozdzielczej, samochód teraz po wymianie oleju, rozrządu napinaczy, rolek etc. . Dzięki za wszelką pomoc i cenne porady w obcym jeszcze terenie
  12. Witam. Mam następujący problem.Jadąc około 160 km/h zapalił się check. Drugim razem tak samo ale doszło szarpanie. Podejrzenie było na cewkę\listwę zapłonową, ale też się okazało że świeca jest zalana płynem chłodniczym ale od góry od strony cewki. Czy może to być jednak wina głowicy, albo jeszcze czegoś innego? Był także odczyt z komputera bez kodu błędu ale z opisem wypadanie zaworów czy jakoś tak.
  13. Witam serdecznie ! Problem dotyczy Opel Vectra C 1.9cdti 120km 2007 r (model angielski). Auto nie posiada i nigdy nie posiadało filtra DPF. Problem z szarpaniem występuję podczas delikatnego przyspieszania, po mocniejszym wciśnięciu gazu problem nie występuję. Problem z dymieniem znowu pojawia się przy bardzo gwałtownym przyspieszaniu, dymi tak, że jestem wstanie w lusterku zobaczyć "zadyme" oraz widać na zderzaku ze jest lekki osad "sadzy". Pojechałem do mechanika - objawy wskazują EGR. Wypiął wtyczkę od EGR pojechałem się przejechać i problem zniknął. Czy może to oznaczać, że EGR jest uszkodzony ? Czy jest możliwość, że gdzieś indziej szukać jeszcze przyczyn. Dodam, że na komputerze nie ma żadnych błędów, filtr paliwa i olej wymieniany 8 tys km temu. Proszę o pomoc ! Niedługo wracam autem za granicę - 1600km więc chciałbym wracać autem sprawnym. Pozdrawiam.
  14. Cześć wszystkim, Po dwóch miesiącach walki z usterką zdecydowałem się zarejestrować i poszukać pomocy u was, może jesteście w stanie jakoś pomóc. Posiadam Opla Astre H 2004 1.6 benzyna+LPG BRC sequent 24. Od roku pojawiła się na silniku usterka, zaczęło delikatnie szarpać przy niskich obrotach na biegach 1 i 2. W styczniu założyłem LPG, i spotęgowało szarpanie. Ciągle musiałem dodawać więcej gazu by dało się jechać. Dałem auto na komputer mechanik powiedział, że nic nie ma, że to sprzęgło może być. ja niewzruszony wołałem sprawdzić na necie. Najczęstsza przyczyna - zawór EGR, cewki, świece. Ok kupiłem nowe pojechałem do znajomego co ma warsztat ciężarówek, wymienił. Rezultat: bardzo mała poprawa w płynności pracy silnika, lecz szarpanie zostało w takiej formie, że jak delikatnie nacisnę pedał gazu, to szarpie, a gdy dodam mocniej to jedzie płynnie. Pojechałem do innego, polecanego przez okolicznych elektronika/mechanika żeby sprawdził solidniej na komputerze. Po dniu mówi, ciężki temat, na komputerze nic, mówi podejmę się tej usterce, lecz sprawdź z gazownikiem jeszcze czy instalacja ok i wszystko szczelne żebyśmy wykluczyli to na 100%. Na tym etapie stoję z warsztatem, słysząc "podejmę się" odebrałem "przygotuj dużo siana". Dziś miałem awarię silnika - na rondzie silnik stanął i 0 reakcji na kluczyk. Ja na środku ronda, korek się robi, przepycham auto. Spróbowałem jeszcze raz odpalić i jest, poszedł, lecz kontrolka awarii wtrysku zaczęła się wyświetlać. Pojechałem na Orlen zalałem 98, poszedłem na lokalny basen żeby auto odpoczęło i ruszyłem dalej po 1.5h. Kontrolka zgasła i dojechałem do domu na benzynie. Sprawdziłem bagnet przed wyjazdem, olej w normie, bagnet po trasie, uwalony po rączkę. Czy Panowie i Panie macie jakieś pomysły na tą zagadkę? Z góry dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi.
  15. Witam! Mój problem z autem polega na szarpaniu i braku płynności na niskich biegach. Mianowicie, kiedy wrzucam jedynkę, ruszam auto nie przyśpiesza płynnie, tylko nagle wyrywa do przodu, nie ważne jak bardzo przyłożę się do puszczania sprzęgła, o płynności jazdy mogę zapomnieć. Kiedy puszczę pedał gazu, auto jeszcze przez chwilę jedzie z poprzednią prędkości, żeby po chwile nagle zwolnić z szarpnięciem. Kiedy jadę na 1 biegu na pół sprzęgle i wcisnę pedał gazu, auto nie przyśpiesza płynnie, tylko wyrywa do przodu jak pocisk. Podczas przyśpieszania dostrzegłem również przerywaną prace silnika, auto nie przyśpiesza płynnie, tylko silnik przerywa, jakby się podduszał. Co było robione w tym kierunku? 1. Czyszczenie przepustnicy; 2. Wymiana świec; 3. 2msc temu było wymieniane sprzęgło (tarcza, docisk, wyprzęglik); 4. Reanimowana była sonda lambda (diagnostyczna), nie wykazywała żadnej aktywności, wyczyszczone styki, wyprostowane i teraz działa; 5. Sprawdzany był komputer silnika (bez zarzutów), bezpieczniki również. W okolicach prawego przegubu zauważyłem wyciek oleju, prawdopodobnie ze skrzyni biegów. Mechanik po wymianie sprzęgła mówił, że zalał skrzynie olejem, bo nie było w niej ani kropli. Po podniesieniu auta na podnośniki, skrzynia na luzie, auto zgaszone kołami można było ruszać każdym w inną stronę, mechanik stwierdził, że jedno koło powinno ciągnąć za sobą drugie. Moje podejrzenia: 1. Cewka zapłonowa; 2. Skrzynia biegów; 3. Poduszki pod silnikiem i skrzynią. Co o tym myślicie? Pozdrawiam!
  16. Witam Posiadam następujący problem z nowo zakupionym autem, rok produkcji 2004, przebieg 113 000 km: - auto odpala normalnie, nic się nie dzieje podczas spokojnej jazdy,po przekroczeniu 120km/h wyczuwam drgania na kierownicy ( podobno to kwestia zbieżności), przy płynnym dodawaniu gazu jest ok, jednak jeżeli zdejmę na chwilę nogę z gazu po czym dodam go gwałtowniej auto zaczyna mocno szarpać, ( 5 bieg, powyżej 2000obr), obroty nie szaleją jednocześnie, nie wyświetla się żadna kontrolka; podobny problem przy jeździe>140km/h nie zależnie od zdejmowania nogi z gazu; po podłączeniu pod komputer -brak błędów.. Będę wdzięczna za wskazówki
  17. Witam. Mam taki problem, gdy odpalam samochód i przełączę go na Lpg wywala check, zaś gdy rusze dosć ostro z 1 check gasnie na dobra chwile, pózniej dzieje się to samo. Do tego doszło szarpanie do takiego stopnia że nie da się jechać, wczoraj coś jak by wybuchło, dziś patrze rozwaliło filtr powietrza. Co to może być z góry dziękuję.
  18. witam od tygodnia mam problem z jazdą Omegą B 2.0 16v b+g - stało się to po ostrej ulewie. otóż gdy chcę gwałtownie przyspieszyć samochód zczyna szarpać gdy jadę normalnie i normalnie dodaję gazu wszystko jest okey. problem nasila się gdy silnik osiągnie teperaturę powyżej 90 stopni na "luzie" czasami aż trzęsię całym samochodem - jak jest dobrze rozgrzany i troszkę falują obroty czasami też ma problem z odpaleniem - musze wyjąć kluczyk i spróbować ponownie wtedy odpali. na zimnym też to czuć ale na gorącym jest to straszne - odechciewa sie jeździć. jak się okazało miałem zalene świece olejem wymieniłem uszczelkę pokrywy zaworów i świece szapranie minimalnie ustąpiło błędów żadnych nie mam gdzie teraz szukać rozwiązania? cewka?
  19. Opel Astra G 1.6 16v 101 KM ecotec, Witam mój problem to szarpiące falujące przerywające obroty wystepujące tylko na zagrzanym silniku w zakresie 2-2,5 tyś obrotów na zimnym problem nie wystepuje, na zagrzanym, poniżej 2 tys obrotów i powyzej 2.5 wszytko ok !, w samochodzie wyczyściłem już przepustnice, zawór EGR, czujnik przepływu powietrza, silniczek krokowy, tak samo wymieniony został już czujnik położenia wałka przepustnicy, czujnik map sensora, po podłączeniu do komputera nie wykazuje błędów, mechanik twierdzi, że może trzeba wymienić cewke zapłonową,
  20. Witam wszystkich forumowiczów,chciał bym się podzielić moim problemem z wami bo nie wiem co mam dalej robić z moją merivą,a nie chce się pakować w koszta. Zacznę od początku,merive mam z 2003 roku z grudnia,kupiłem rok temu,po zakupie wymieniłem rozrząd,olej i filtry oraz termostat..Autko od początku czasami szarpało silnikiem tak jak by nie dostawał w pewnym momencie paliwa,nie było na to reguły,czasami często czasami w ogóle i jakoś długo kręcił przy odpalaniu ale to też różnie,check engine świecił się cały czas ale ja z tym jeździłem...do momentu kiedy podczas jazdy stracił moc i zaczął dziwnie pracować,czułerm że chodzi na 3 cylindry,po restarcie stacyjką problem znikną na jakiś czas. Teraz jest tak że raz jest dobrze raz żle ,zawiozłem auto do kolegi mechanika i zabrał je na kompa i wymienił świece bo jak mówił jedna słabiej dawała iskre,na komputerze pokazał się błąd egr ,skasował go i kazał jeździć.Jeżdziłem 2 dni chodził normalnie ale czasami szarpał tak jak zawsze ale na wszystkie cylindry co najważniejsze i po 2 dniach znowu to samo,znowu na kompa znowu egr więc go odłączył i zaślepił,nic to nie dało,dalej to samo...Dodam że nie chce wymieniać połowy samochodu jak to miałem z primerą więc postanowiłem zgłosić się do was,help! aha dodam jeszcze że jak zaczyna chodzić na 3 cylindry to jak dodaję gazu to mruga chcek engine a jak puszczam gaz to gaśnie
  21. Witam. Mam asterke z silnikiem 1.6 16v z gazem. Otóż mam taki problem działo się to od lata paliła się kontrolka check i od czasu poszarpywało ale delikatnie, nie przejmowałem się tym za bardzo, na PB nie swiecił sie check, wczoraj gdy jechałem na gazie raz szarpnęło drugi raz aż nie mogłem jechać na gazie mowie przełącze na benzyne i się zdziwiłem auto tak samo szarpie na benzynie przedtem tego nie było, gdy zejdzie z wyzszych obrotów check gasnie. Jeszcze dodam że długo przed tą sytuacją gdy dojeżdzałem do skrzyżowania gdy chciałem wmienić bieg czy sie zatrzymywałem auto nie raz gasło, obroty spadały.
  22. Gość

    szarpanie na benzynie

    witam.moja corsa 1.4 8v szarpie na benzynie a na gazie jest ok.wymieniłem pompke paliwa,filtr paliwa,świece ,przewody.szarpanie to występuje w zakresie obr.1000-3000 po przełaczeniu na gaz jest ok.proszę o porady co może być przyczyną.
  23. Witajcie , jestem szczęśliwym posiadaczem opla corsy b . Wszystko było by pięknie gdyby nie to , że pojawił się problem , a mianowicie po rozgrzaniu silnika samochod traci swoją moc i szarpie przy zmianie biegów . Rano zanim samochód się nagrzeje rusza bez problemu a jak tylko nabierze temperatury to szybki start na zielonym świetle jest nie możliwy . Szarpie tak jakby brakowało paliwa . Do tego co jakiś czas jak go przydusi słychać cykanie spod maski. Znalazłem sposób na to , na razie musze wkręcać go na wysokie obroty i zmiana biegu na wyższy . Samochód wcześniej dobrze się sprawował z tego co mi wiadomo poprzedni właściciel go przegrzał . Nie wiem czy to ważne czy nie. Silnik 1,4 rok 1997 . Czytałem na wielu forach ale niestety najczęściej na zimnym silniku rożne przeboje się zdarzają . Myslałem ze może czujnik wału no nie mam pojęcia .
  24. Witam, mój problem polega na tym, że kupiłem niedawno Corsę, której poprzedni właściciel twierdził, że szarpie czasem na gazie. Podczas jazdy do domu stwierdziłem, że szarpie nie czasem tylko cały czas, szczególnie podczas dodawania i ujmowania gazu, ponadto szarpie również na benzynie, z tym że dużo mniej. Czytałem podobne tematy tutaj ale w żadnym nie ma rozwiązania. Szarpaniu towarzyszy brak mocy. Ogólnie autem nie da rady jeździć po mieście bo dostaję nerwicy, w trasie jako tako, jak przejedzie ciężarówka z pędem wiatru to mnie spowalnia i wtedy szarpie też. Ostatnio zapalił się check i na gazie wogóle nie jechał. Po ponownym odpaleniu zgasł. Oczekuję pomocy, dzięki!
  25. Witam. Kupiłem niedawno Astrę z pozornie łatwą do usunięcia usterką. Niestety nie mam już pomysłów ani siły do tego problemu. Do rzeczy... Samochód niema mocy. Gdy jedziemy na biegu, samochód osiąga prędkość obrotową max 3tyś obr/min. Cały czas się dławi, skacze jak kangur... nie da się jechać. Przy położeniu przepustnicy około 22%, da się jechać po prostej drodze i rozpędza się do około 80km/h, natomiast gdy tylko pojawi się górka auto traci moc i wytraca prędkość. Dodatkowo w ruchu na biegu, wciskając sprzęgło, także nie ma ochoty wkręcić się wyżej niż 3tyś. Dodam iż na Biegu Jałowym, można przekroczyć 3tyś, natomiast nie dojdzie do czerwonego pola. Odcina go przy około 6tyś, lecz zachowanie silnika wygląda jakby odcięło mu zapłon na około sekundę. Reasumując. - Odcięcie zapłonu na biegu przy 3tyś. - Odcięcie zapłonu na Biegu Jałowym przy 6tyś. - Brak mocy, Podskakiwanie, Szarpanie. Po podłączeniu do komputera widać, że druga Sonda (za katalizatorem) totalnie nie działa, wskazuje 0.000v. Po odłączeniu Sondy wskakuje napięcie 0.450v. Niestety w tym momencie nic się nie zmienia oprócz tego, że po przejechaniu 300m auto gaśnie. Co było robione: - Podmieniona Cewka zapłonowa (ze szrotu) - Podmieniony, a także zaślepiony zawór EGR - Wymienione Świece - Wyczyszczona Przepustnica Co do rozrządu, to na moje oko jest przestawiony o jeden ząbek (Co widać na załączonym zdjęciu), lecz nie wiem czy to aż tak wpływa na pracę silnika. Może ktoś z was ma lub miał podobny problem, lub ma jakieś pomysły? Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności